K. Jędrzejewski: W formie chcemy być na mecz o stawkę

- Miło słyszeć pochwały. Chcę żebyśmy w formie byli na pierwszy mecz o stawkę, czyli pucharowy mecz z Polonią Lidzbark Warmiński. Mamy jeszcze dokładnie miesiąc, żeby solidnie przetrenować ten okres i jak najlepiej pokazać się w rundzie wiosennej - mówi Kamil Jędrzejewski, bramkarz Startu Działdowo.

- Zremisowaliście ze Stomilem II Olsztyn 1:1. Po sparingu Michał Alancewicz, trener olsztyńskiego klubu bardzo Was chwalił. Czujecie, że jesteście już w formie?

- Do optymalnej formy jeszcze daleko, chociaż w dzisiejszym (rozmawialiśmy w niedzielę - red.) meczu towarzyskim było już widać postęp w naszej grze. Mając na uwadze wcześniejsze spotkania kontrolne dobrze się broniliśmy. Mądrze się ustawialiśmy chociaż nie ustrzegliśmy się jak zawsze mniejszych błędów, gdzie po jednym z takich straciliśmy bramkę. Miło słyszeć pochwały. Chcę żebyśmy w formie byli na pierwszy mecz o stawkę, czyli pucharowy mecz z Polonią Lidzbark Warmiński. Mamy jeszcze dokładnie miesiąc, żeby solidnie przetrenować ten okres i jak najlepiej pokazać się w rundzie wiosennej. Chcemy poprawić zdobycz punktową, bo z tej nie jesteśmy zbytnio zadowoleni po jesieni.

- Jesteś zadowolony ze swojej postawy w dzisiejszym meczu?

- Jestem daleki od oceniania swojej postawy, najbardziej liczę się ze słowem trenera Tarnowskiego. Jeśli już popełnię błąd, to jestem tego świadomy i próbuję wyciągnąć z tego wnioski. Na pewno muszę poprawić grę nogą. Dziś nie udało się zagrać na zero z tyłu, chociaż było blisko. W pierwszej połowie obroniłem strzały Patryka Kuna oraz Pawła Piceluka. Potem zmienił mnie Mateusz Leśniewski. Byłem przekonany, że już nie będę musiał pojawiać się ponownie na placu gry, ale Mateusz narzekał na uraz mięśnia czworogłowego i powróciłem do bramki. Niestety powrót nie był udany, bo musiałem wyjmować piłkę z siatki w końcówce meczu.

- Zimą dochodziły do naszej redakcji informacje, że możesz się pożegnać ze Startem Działdowo. Ile było w tym prawdy?

- Nie ukrywam, że były plany wrócić do Iławy. Decyzja ta była podjęta zbyt pochopnie. Nie chciałbym zbytnio się wypowiadać na ten temat. Wiem, że popełniłbym duży błąd. Cieszę się, że zostałem w Działdowie i mogę nadal rywalizować o pierwszy skład z tak dobrym bramkarzem jak Mateusz (Leśniewski - red.).

- O co będzie grać w rundzie wiosennej Start Działdowo?

- O jak najlepsze miejsce na koniec sezonu. Tak jak wspomniałem wcześniej chcemy poprawić zdecydowanie dorobek punktowy. Nasza postawa nie była zbyt zadowalająca, szczególnie na początku rundy jesiennej. Jesteśmy w stanie pójść w górę, bo mamy naprawdę dobry zespół, który z każdym zespołem powalczy o pełną pulę.

- Macie jeszcze żal w sobie, że nie udało się zagrać w II lidze? Concordia Elbląg, która awansowała za Was dobrze sobie radzi w tych rozgrywkach.

- Myślę, że trener i cały zespół chcieliby jak najbardziej spróbować sił na wyższym szczeblu, ale trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy. Finansowo klub nie udźwignął by takiego ciężaru i zarząd klubu podjął bardzo dobrą decyzję o nie przystąpieniu do rozgrywek II ligi. Mamy przykład już np. z Iławy i widzimy co teraz tam się dzieje. Co do Concordii to pozytywnie mnie zaskoczyła. Życzę im jak najlepszych wyników na wiosnę.

- Oprócz gry na dużym boisku można Ciebie zobaczyć także w futsalowych rozgrywkach. Twoja uczelnia OSW otrzymała zaproszenie na Akademickie Mistrzostwa Europy w Futsalu. To może być fajna przygoda?

- Bardzo lubię futsal. To również odpowiedni moment na to, żeby w okresie zimowym mieć ciągły kontakt z piłką. Wiadomo, że gra jest trochę inna, ale całkowicie pasuje mi to. Akademickie Mistrzostwa Europy w Futsalu to dla każdego z nas fajna przygoda, ale i rywalizacja ze studentami z całej Europy oraz spojrzenia na to jak się gra w futsal na zachodzie, gdzie ten rodzaj futbolu jest bardziej popularny niż w Polsce. Nie wiadomo jednak czy ten wyjazd się uda, ponieważ jak zawsze powodem są finanse...

- Można Wam jakoś pomóc?

- Prezes AZS OSW Olsztyn Katarzyna Stasiewicz przygotowała specjalną ofertę sponsorską. Sponsorzy którzy zdecydują się nam pomóc mogliby umieścić swoje loga lub reklamy na koszulkach czy w uczelni OSW.

OFERTA REKLAMOWA OSW

Rozmawiał rys