— Jako piłkarze możemy tylko pokornie zwiesić głowy. Jeśli władze klubu będą chciały dalej z nas korzystać, na pewno zrobimy wszystko, żeby przez najbliższe trzy miesiące przygotować się do gry na tyle, żeby Stomil został w I lidze — stwierdził tuż po zremisowanym meczu z Olimpią Grudziądz (1:1) Paweł Łukasik, napastnik olsztyńskiego klubu.
— W meczu z Olimpią dałeś kolejną dobrą zmianę i niewiele brakowało, a zaliczyłbyś nie jedną, a dwie asysty!
— No tak... Szkoda, że ta druga piłka nie doszła dokładnie, bo wtedy byłoby 2:1 i kończylibyśmy rundę w zupełnie innych nastrojach. Ten remis praktycznie nic nam nie daje, ale trzeba brać to, co jest. Wywalczyliśmy punkt po dobrej grze, po walce. W pierwszej połowie byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, prowadziliśmy grę, niestety, później znowu straciliśmy bramkę i musieliśmy gonić wynik. Nasza strata punktowa do bezpiecznego miejsca w tabeli jest nadal bardzo wysoka i zimę spędzimy niestety w smutnych nastrojach. A co do mojej gry, to cieszę się z tego, że dostałem kolejną szansę w dłuższym wymiarze czasowym. Moje zadanie jest takie, żeby wejść i dać dobrą zmianę, żeby wnieść coś do zespołu, żeby odmienić losy spotkania – albo strzeloną bramką, albo właśnie dograną piłką. Cieszę się, że w ostatnim czasie w mojej grze to się powtarza, bo to znaczy, że idę w dobrym kierunku.
— Czujecie, że w meczu z Olimpią walczyliście nie tylko o punkty, ale też o swoją przyszłość? Podobno niektórych z Was mają zimą pogonić. Niektórzy już przesądzają: ten do odstrzału, tamten do odstrzału, "Pawlik" do odstrzału...
— Wiesz co? Powiem Ci, że staramy się odłączyć od tych różnych przekazów ze strony dziwnych ludzi, którzy dają jakieś siwe znaki w komentarzach albo poprzez wyzwiska na stadionie. Trener nas na to przed tym ostatnim meczem uczulał. Mówił, żebyśmy odłączyli się od gwizdów, chamskich odzywek i skupili się przede wszystkim na grze. Zależało nam na tym, żeby zagrać na zero z tyłu i wygrać mecz. Mam nadzieję, że tego dnia nikt nie myślał o tym, co będzie zimą, tylko o tym, co jest tu i teraz na boisku. Niestety, wygrać się nie udało.
— Co Twoim zdaniem trzeba zrobić, żeby wiosną uratować I ligę?
— Hmm... Jestem w o tyle dobrej sytuacji, że nie jestem trenerem, ani nie rządzę tym klubem (śmiech). To do nich należy podsumowanie tej rundy i wyciągnięcie wniosków. My jako piłkarze możemy tylko pokornie zwiesić głowy. Jeśli władze klubu będą chciały dalej z nas korzystać, na pewno zrobimy wszystko, żeby przez najbliższe trzy miesiące przygotować się do gry na tyle, żeby Stomil został w I lidze.
Rozmawiał Piotr Gajewski
czas na .... czarny komentarz 2012-11-22 19:37:11 (acae***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #26436 0:0 zgłoś
dziwni ludzie, szare komentarze itd. ... itp. ... no więc zacznijmy od tego Łukaszu,że jesteś piłkarzem zawodowym, podkreślam zawodowym czyli kopaniem zarabiasz na chleb, kopanie to twój zawód, nie ważne czy zarabiasz 1500 czy 5000 zdecydowałeś się kopać więc kop jak najlepiej potrafisz, bo twoim zasranym obowiązkiem wielka gwiazdo olsztyńskiej piłki jest kopanie ile wy piłkarzyki spędzacie czasu w pracy podczas tygodnia, dwa treningi dziennie po 2 godzinki plus odnowa biologiczna no to będzie maksymalnie 6 i tak może w 3 dniach tygodnia te 6 godzin, bo wiadomo mecze wyjazdowe, jeden dzień odpoczynku, no to w tygodniu na treningach i innych sprawach związanych z wykonywanym zawodem wyjdzie od 16 do 24 godzin tygodniowo nie licząc meczów, czasami z meczem wyjdzie wyjazdowym te 40 godzin tygodniowo, a reszta laba, nie wspomnę,że pół roku macie wolne od meczów o punkty, ot taka nasza specyficzna ta polska piłka, czyli 3-4 miesiące wakacji i kasa co miesiąc, do czego zmierzam,a no do tego,że Ci co przychodzą na trybuny, jeżdżą z wami na mecze wyjazdowe zapieprzają po 12 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu za marne grosze i w ramach wypoczynku wybierają się na stadion,a za bilet trzeba zapłacić, wyjazd do Krakowa dajmy na to to na osobę parę stówek, a pan piłkarz (czytać parodysta) za wyjazd dostanie pieniądze plus wyjściówka, Pawełku i ty śmiesz tym ludziom, którzy wypruwają sobie flaki w robocie by zarobić na bilet mówisz,że nie mają prawa Ci wytknąć twojego minimalizmu, braku profesjonalizmu, czy ambicji?? Stomil spadnie ty odejdziesz, a Oni na trybunach zostaną, bo Stomil to kibice, to Ci którzy Ci wytykają twoją nieporadność, nie ważne,że Cię wyzywają, przyszli na ten stadion dla Klubu dla Siebie samych i dla takich parodystów jak ty, Klub bez ciebie sobie poradzi, a ty bez niego byłbyś nikim, bez tych ludzi,więc gwiazdeczki szanujcie tych wszystkich kibiców, bo to,że Stomil jest teraz tam gdzie jest to wasza wina,a nie kibiców, to wy hańbicie klub nie oni, to wy swoim parodiowaniem piłki przynosicie wstyd.Kibice źli,sędzia zły, piłka zła lub źle napompowana, trwa źle ścięta tylko baletnice zajeb....,a prawda jest taka,że baletnice są ch.... i do wy... na zbitą morde
OL 2012-11-22 13:50:01 (ip***-***-***-***.hotspotsvankpn.com) #26425 0:0 zgłoś
Teraz Paweł przesadziles z wlasna samoocena,bilety byly free a kibicow nie pelny stadion i to mecz o zycie wiec szanuj tych co jeszcze chodza to ogladac.Poprostu wyszlo szydlo z worka ze niektorzy w zadnych klubie sie na tym poziomie nie odnajda i kontrakty sa podpisane i sciagacie kase ,niewazne czy spadek czy nie.Nie jestem zwolennikiem gwizdania na swoja druzyne ale jak taki Tunkiewicz swoja beznadziejna gra doprowadza kibicow do bialej goraczki to wszystkie chwyty sa dozwolone nawet i odzywki zeby juz zszedl z boiska bo sa inni.Jakos Glanowski z Kunem odmienili zupelnie ten srodek pola i musisz jednak Pawciu przyznac tu racje.Zreszta dwa mecze Ci wyszly i juz jestes kozak ,chyba zapomniales co na poczatku jesieni prezentowales ,przewracajac sie przy kazdej pilce i szukajac fauli.Bez wzmocnien to spadek jest 100% i kazdy to wie juz w Olsztynie i w Polsce.Taki z Ciebie napastnik ze jedna bramke strzelasz w rundzie.
kibic mazura 2012-11-22 12:23:57 (host-***-***-***-***.elk.mm.pl) #26423 0:0 zgłoś
Lukasik przychodż do mazura,tylko pamiętaj - zero palenia i 10 zl miesięcznie na nasz klup
x 2012-11-22 12:01:58 (***-***-***-***.tktelekom.pl) #26422 0:0 zgłoś
Łukasik odejdź, będziesz miał spokój i ty i my... może w innym klubie nie będą na ciebie gwizdać
kibic mazura 2012-11-22 11:55:47 (host-***-***-***-***.elk.mm.pl) #26421 0:0 zgłoś
ja myślę,że on nawet do naszego mazura się nie nadaje,tylko mazur mks,rzucajcie papierosyi po 10 na klub
baba 2012-11-22 05:51:24 (dpw***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #26420 0:0 zgłoś
a co myślicie o powrocie Łukaszewskiego do Stomilu??
wiper 2012-11-21 09:09:06 (abyc***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #26397 0:0 zgłoś
Kibice są od tego żeby wspomagać zespół gdy mu źle idzie. W Polsce nie ma takich kibiców, a tym bardziej w Olsztynie. Żal patrzeć na komentarze, weź chłopie przyjdź na mecz i kibicuj swojej drużynie. A jak chcesz zeby Twój ukochany zespół wygrywał to chodź na mecze Barcelony ale ona też zawsze nie wygrywa !
roman 2012-11-20 22:41:36 (***.olsztyn.vectranet.pl) #26393 0:0 zgłoś
jak zaczniecie grac to nie bedzie wyzwisk i gwizdów!!!!Stomil grać!!
Pumba 2012-11-20 22:15:21 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #26391 0:0 zgłoś
http://zwierzeta.wm.pl/36634-128250,Kundelek-na-medal-2012-kandydaci,933586.html? głosować na mojego kundelka najlepszy psiak na świecie :D wystarczy sms o treści go.pies.52 na numer 7148 (1,23zł) konkurs orgazniowany przez gazete olsztyńską wysyłać!!! :D za każdego smsa z góry dzięki. Za wygraną tego psa kciuki trzyma CWKS Vęgoria Węgorzewo a psiak kibicuje Vęgorii i Stomilowi pozdro :D
STOMIL 2012-11-20 21:21:22 (***.olsztyn.vectranet.pl) #26390 0:0 zgłoś
a ja nienawidze ozos w komentarzach..nie wie wół jak cielęciem był:-)?
ozos 2012-11-20 15:25:52 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #26378 0:0 zgłoś
Nienawidzę gwizdów na stadionie na swoich piłkarzy. Krytyka owszem. Brak zadowolenia, ogólne wkur.... to tak, ale gwizdów nienawidzę...
adam 2012-11-20 11:38:15 (***.***.***.***) #26376 0:0 zgłoś
... i kibice oczywiście!
Mirosław 2012-11-20 11:00:49 (***.olsztyn.vectranet.pl) #26374 0:0 zgłoś
Dziwni ludzie ? Wyzwiska na stadionie ? A co kibice maja was klepać po plecach na okrągło ? Przez cała rundę graliście beznadziejnie, w dodatku w większości spotkań kiedy się nie układało nawet nie walczyliście...Właśnie dlatego ludzie mają do was pretensje i zamiast przyjąć to z godnością to jeszcze wielkie lamenty. "My jako piłkarze możemy tylko pokornie zwiesić głowy." No tak wy jesteście niewinni. Na boisku baty zbierał zarząd i sponsorzy...