To gość z pierwszej dziesiątki najbogatszych ludzi w Polsce, a dzięki pieniądzom jego spółki Stomil Olsztyn będzie mógł spokojnie funkcjonować przez pięć najbliższych lat. W niedzielne przedpołudnie Dariusz Miłek przyleciał do Olsztyna, by sfinalizować oficjalnie umowę sponsorską między olsztyńskim I-ligowcem a spółką, która wybuduje w Olsztynie Galerię Warmińską.
Żeby nie tracić czasu, Miłek przyleciał do Olsztyna prywatnym samolotem, który wylądował na olsztyńskich Dajtkach. Przybył koło 9, a zaraz potem wpadł na kilkadziesiąt minut do ratusza. Miliarder gościł w Olsztynie nie po raz pierwszy, ale to właśnie niedzielę w siedzibie Urzędu Miasta podpisano umowę dzięki, której należąca do Miłka spółka Libra Project 2 została oficjalnie sponsorem Stomilu. Na mocy umowy klub dostanie od Libry 10 milionów złotych netto w ciągu pięciu lat.
- Bez tego sponsora oraz wsparcia miasta klub by nie funkcjonował – nie ma wątpliwości Jacek Czałpiński, prezes Stomilu.
- Te środki już wpływają na konto klubu – oznajmia Miłek, do którego należą m.in. obuwnicze i odzieżowe marki CCC, Boti oraz Quazi, a także kilka galerii handlowych. – Chcemy inwestować w Olsztynie, a tradycja jest taka, że inwestując w danym mieście, nawiązujemy też współpracę z lokalną społecznością. Bardzo często współpraca ta dotyczy właśnie dyscyplin sportowych. Tak było w Lubinie, tak było w Kielcach i teraz będzie w Olsztynie. Oczywiście skala tej współpracy w Olsztynie jest znacznie większa niż w pozostałych miastach. To zarówno zasługa pana prezydenta, który nas na tę współpracę namówił, jak i skali inwestycji, którą przygotowujemy w Olsztynie. To nasza największa inwestycja.
Inwestycja, o której mówi Dariusz Miłek to oczywiście budowa Galerii Warmińskiej. To właśnie ją od początku I-ligowych rozgrywek reklamują na koszulkach piłkarze Stomilu. Tak jest teraz, gdy obiektu jeszcze nie ma, ale podobnie ma być, w momencie, kiedy galeria będzie już funkcjonować. Umowa sponsorska ma bowiem obowiązywać przez pięć lat, aż do 2017 roku.
- Chcielibyśmy rozpocząć budowę wczesną wiosną. Najprawdopodobniej ruszymy na przełomie lutego i marca – zapowiada Lech Chudy, prezes Libry 2. – Pozwolenie na budowę chcemy jednak uzyskać już w tym roku.
Z naszych informacji wynika, że pozwolenie na budowę powinno być wydane już w październiku.
- Sama budowa potrwa około 20 miesięcy – szacuje prezes Chudy. – Otwarcie obiektu planujemy na październik 2014.
Galeria Warmińska, która powstanie na wzgórzu przy al. Sikorskiego, ma mieć 108 tys. mkw powierzchni, w tym około 40 tys. mkw powierzchni handlowej, i będzie zdecydowanie największym tego typu obiektem w tej części Polski. Dość wspomnieć, że warszawskie Złote Tarasy mają około 65 tys. mkw, a gdańska Galeria Bałtycka właśnie około 40 tys. mkw powierzchni handlowej.
- Powierzchnię handlową mamy skomercjalizowaną już w 50 procentach – podkreśla prezes Chudy. – W związku z tym nie mam obaw, że w momencie otwarcia komercjalizacja będzie wynosić 100 lub niemal 100 procent.
To jeszcze nie wszystko. Wiele wskazuje na to, że to właśnie dzięki jednej ze spółek Dariusza Miłka miasto będzie mogło wybudować nowy stadion. Dlaczego? Ano dlatego, że Libra Project jest zainteresowana… kolejną atrakcyjną działką w Olsztynie, tym razem miejskim gruntem przy al. Piłsudskiego. A władze miasta nie ukrywają, że rozpoczęcie budowy stadionu uzależnione jest właśnie od sprzedania terenu obok stadionu.
- Nim do tego dojdzie, musimy dokończyć procedurę związaną z powołaniem do życia spółki Olsztyńskie Centrum Sportu. Spółka będzie odpowiedzialna za sprzedaż działki i wybudowanie dzięki pozyskanym środkom stadionu – wyjaśnia Piotr Grzymowicz, prezydent miasta. - Formalności niezbędne do powołania miejskiej spółki sportowej powinny się zakończyć w październiku.
PG
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!