forBet promocja

Liga gra! - I liga

To był mecz! Tylko happy endu brak... Cracovia - Stomil 1:0

2012-08-26 12:14:34 Stomil Olsztyn, Cracovia, Paweł Łukasik

Fot. Orange Sport

Fot. Orange Sport

Stomil grał dzielnie, mądrze i ambitnie, a przez większość meczu nie ustępował Cracovii w niczym. I powinien nie tylko tego meczu nie przegrać, ale nawet go wygrać. Niestety, po raz kolejny potwierdziło się, że niewykorzystane sytuacje się mszczą...

Taki Stomil kibice z Olsztyna chcieliby oglądać w każdym meczu. Niestety, w świat pójdzie wynik, a o porażce olsztynian zadecydowała sytuacja z 83 min. Na bramkę gospodarzy popędził Łukasz Suchocki, piłka trafiła do Pawła Łukasika, a ten w sytuacji sam na sam fatalnie skiksował i strzelił obok prawego słupka. Chwilę potem akcja Cracovii, bomba z 30 metrów Milosa Kosanovicia i piłka ląduje w samym rogu bramki Tomasza Ptaka. I tyle.

Mecz był jednak ciekawy od pierwszej do ostatniej minuty. Stomil zaczął bardzo agresywnie i przez pierwszych kilka minut grał bardzo wysoko. Później się cofnął, ale bardzo rozsądnie bronił i groźnie kontrował. Olsztynianie grali z zębem, gryźli trawę i w stykowych sytuacjach wyprzedzali rywali.

W pierwszej połowie obie ekipy oddały w zasadzie tylko po jednym groźnym strzale. Ze strony Cracovii, w 26 min., po składnej akcji całego zespołu zza pola karnego uderzał Rok Straus, ale świetnie sparował Ptak. Z kolei a ze strony Stomilu, w 39 min., blisko gola był Suchocki, który z 23 metrów próbował lobować wysuniętego Krzysztofa Pilarza, ale strzelił za nisko i bramkarz gospodarzy wyłapał piłkę bez trudu.

W drugiej połowie gra przez kilka pierwszych minut toczyła się głównie w środku pola, a później wydawało się, że Stomil "siada", a Cracovia całkowicie zdominuje olsztynian. Skończyło się jednak tylko na niezłych, celnych strzałach Strausa i aktywnego Edgara Bernhardta oraz Sebastiana Stebleckiego.

Stomil zaczął się odgryzać koło 60 min., głównie za sprawą Suchockiego i - po raz kolejny - świetnie dysponowanego Łukasza Jeglińskiego. Najwięcej zagrożenia było natomiast po rożnym "Suchego" i główce Szymona Kaźmierowskiego, którego strzał Pilarz sparował na słupek.

Wspomnianą piłkę meczową Stomil miał jednak kilka minut później, ale po świetnej akcji "Suchego", strasznie pomylił się "Pawlik". No, a potem ten strzał Kosanovicia i... 1:0.

Pod koniec Stomil jeszcze szarpał i niewiele brakowało, a do siatki - po rzucie rożnym - trafiłby bardzo solidnie grający Robert Tunkiewicz, ale strzelił prosto w Pilarza.

Stomil zostawił w Krakowie bardzo dobre wrażenie, ale i komplet punktów.

 

POWIEDZIELI PO MECZU (stomilolsztyn.com, cracovia.pl, stomil.olsztyn.pl)

  • Zbigniew Kaczmarek, trener Stomilu

- Przyjechaliśmy tutaj szukać punktów. Nie udało się. Było to dobre spotkanie z obu stron. Obydwie drużyny prezentowały dobry poziom. Jak się nie wykorzystuje takich sytuacji jakie my mieliśmy to trudno wygrać spotkanie. Cracovia to jeden z lepszych zespołów w I lidze. Muszę pochwalić swój zespół, bo dobrze realizował założenia taktyczne. Niewiele brakowało do zdobycia punktów w Krakowie. Teraz niestety musimy jechać 500 kilometrów ze spuszczonymi głowami. Chciałbym podziękować naszym kibicom, którzy w tak dużej liczbie nas wspomagali dzisiaj. Musimy się jak najszybciej pozbierać przed meczem z Łęczną i mam nadzieję, że w końcu się przełamiemy i zainkasujemy komplet punktów na własnym stadionie.

  • Wojciech Stawowy, trener Cracovii

- Bardzo zależało nam dziś na zwycięstwie, z dwóch powodów. Po pierwsze:  był to dla nas pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publiką, a po drugie: punkty są nam bardzo potrzebne z uwagi na cel, który chcemy osiągnąć w tych rozgrywkach ligowych. Chcę podziękować drużynie za konsekwencję, jaką dzisiaj wykazała. Może znajdą się takie osoby, które powiedzą, że Cracovia biła głową w mur, ale ja się z tym absolutnie nie zgodzę. Cracovia grała bardzo konsekwentnie od pierwszej do ostatniej minuty. Graliśmy to, co w piłce jest najtrudniejsze, czyli atak pozycyjny na połowie przeciwnika. Wtedy trzeba przeprowadzać bardzo dużo akcji na jeden, czy na dwa kontakty, trzeba dużo grać bez piłki i faktycznie ciężko się jest przebić przez szczelny mur. Tym bardziej w sytuacji, gdy gra się z bardzo dobrym zespołem, a takim zespołem jest Stomil Olsztyn. Ja dziękuję chłopakom za to, że wykazali konsekwencję w całym meczu i pokazali to, co ćwiczymy, nad czym pracujemy, a poza tym pokazali charakter, bo walczyli do ostatniej minuty. W momencie, gdy gra się atak pozycyjny często narażonym się jest na kontrataki i po jednym z takich kontrataków mogliśmy stracić bramkę i mecz mógł się ułożyć zupełnie inaczej, ale ja jestem zadowolony z konsekwencji. Może nie stworzyliśmy zbyt dużo klarownych sytuacji, może potrzebny był właśnie taki strzał z dystansu - może takich strzałów powinno być więcej. To są wnioski, nad którymi będziemy się zastanawiać przygotowując się do spotkania z Arką Gdynia. Ja chciałem natomiast jeszcze raz podziękować chłopakom za wygraną. Zwracam się również do trenera Kaczmarka: panie trenerze, proszę nie wracać ze spuszczonymi głowami, bo ma pan świetną drużynę! To jest najlepszy zespół z jakim graliśmy do tej pory w lidze - to fajnie poukładana drużyna, która bardzo mądrze broniła się przed naszymi atakami, ale też wyprowadzała bardzo groźne kontrataki. Były momenty, że Stomil długo utrzymywał się też przy piłce na naszej połowie. Myślę zatem, że kwestią czasu jest to, kiedy Stomil zacznie zdobywać punkty, natomiast praca trenera Kaczmarka jest tu ogromna. Wiem, że po porażce ciężko się wraca, bo sam nieraz wracałem z bardzo dalekich zakątków Polski. Wiem, że to boli i wydaje się, że małym pocieszeniem jest nawet to, że zagrało się dobry mecz, ale w rzeczywistości to może być duże pocieszenie.

  • Rafał Remisz, obrońca Stomilu

- Wydaje mi się, że dzisiaj zagraliśmy w miarę dobre spotkanie. Próbowaliśmy wykonywać to, co trener nakreślił nam przed meczem, czyli m.in. grać wąsko i agresywnie w defensywie. Nie zapominaliśmy też o akcjach ofensywnych, bo też mieliśmy swoje okazje. Gdybyśmy je wykorzystali, to pewnie wszystko inaczej by się potoczyło. Szkoda, ale czasami tak w piłce bywa. Na pewno nie wystraszyłem się dzisiaj tego debiutu. Mogę powiedzieć, że spełniło się jedno z moich marzeń, bo zawsze chciałem zagrać w Stomilu przed kamerami. Cieszę się, że trener dał mi dzisiaj szansę i mam nadzieję, że w jakiś sposób ją wykorzystałem.

  • Paweł Łukasik, napastnik Stomilu

- Rzeczywiście, moja sytuacja mogła być kluczowym momentem meczu. Na pewno mocno boli mnie to, że jej nie wykorzystałem. To była wymarzona okazja, żeby zdobyć gola. Zabrakło niewiele. Szkoda, bo graliśmy dobry mecz i jakby w nagrodę dostaliśmy tą sytuację. Niestety, zabrakło trochę szczęścia. Ja osobiście jestem trochę podłamany, bo na tak pięknym stadionie, w takiej atmosferze wejść z ławki i zdobyć gola to na pewno byłoby coś. To była wymarzona sytuacja, zwłaszcza, że miałem piłkę na lewej nodze… Podejrzewam, że na treningu pięć na pięć takich sytuacji skończyłoby się bramką. Analizowaliśmy wcześniej grę Cracovii. Wiedzieliśmy, że gospodarze będą chcieli nas zdominować, że będą grali swoją piłkę. Cały czas robiliśmy swoje – robiliśmy wszystko, żeby Cracovia nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji. My chcieliśmy ją skontrować i strzelić bramkę. Jednak się nie udało. Szkoda, bo mogliśmy przywieść z Krakowa trzy punkty.

  • Łukasz Jegliński, pomocnik Stomilu

- Na pewno nie jest za wesoło. Wynik jest fatalny, ale myślę, że można wyciągnąć z tego meczu kilka pozytywów – graliśmy konsekwentnie swoją taktykę, mieliśmy swoje sytuacje, które mogliśmy wykorzystać. W 80. minucie powoli zaczynało brakować nam sił, bo Cracovia cały czas prowadziła grę, ale taka była nasza taktyka i tak próbowaliśmy grać. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy naszej sytuacji z końcówki meczu, bo znów nie dopiszemy na swoim koncie żadnych punktów. I to najbardziej boli, bo mimo, że Cracovia dobrze grała piłką, to nie stwarzała sobie klarownych sytuacji. My przyjmowaliśmy ich na swojej połowie, konsekwentnie przesuwaliśmy grę, całkiem nieźle to wychodziło. Czasami jednak trzeba zagrać jak Włosi – mieć jedną sytuację, strzelić bramkę i wracać do domu z kompletem punktów. Jak my nie strzelamy, to strzela przeciwnik. I przegrywamy.

 

  • Cracovia - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)

1:0 - Kosanovic (84)

Żółte kartki: Zejdler (Cracovia), Baranowski, Głowacki, Kalonas (Stomil)

Sędziował: Wajda (Żywiec)

Widzów: 7 600

Cracovia: Pilarz - Struna, Żytko, Kosanović, Marciniak - Bernhardt (74 Danielewicz), Budziński, Szeliga (81 Żołądź), Zejdler (46 Steblecki), Štraus - Boljević

Stomil: Ptak - Bucholc, Baranowski, Remisz, Głowacki - Świderski (65 Michałowski), Jegliński, Tunkiewicz, Kalonas (83 Glanowski), Suchocki - Kaźmierowski (72 Łukasik)

 

PG

Komentarze

  1. Płomieńowiec 2012-08-31 13:09:39 (public-gprs***.centertel.pl) #22968 0:0 zgłoś

    brawo OKS zagrał dobry mecz pod swoim polem karnym . Jak oglądałem mecz to wyobrażałem sobie mecz FC Barcelona 5-1 Real Sociedad . Wiadomo kto był barce a kto realem sociedad.

  2. 8700 2012-08-29 14:55:04 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22944 0:0 zgłoś

    elbląskie i iławskie pajace jak zawsze to samo.. lakersi którzy zapomnieli jak sie na wyjazd jedzie i olimpia 75 osob i az 55 szemrancow z wami. to chyba z warszawy pojechali juz wszyscy ktorzy z wami maja zgode.. pozdro hks, zks i oczywiście bks.

  3. Do staly bywalec i Stomil w my 2012-08-28 18:30:43 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22918 0:0 zgłoś

    Peszek bo podobne ip i raczej z tego samego lapka pisane Kamilku ; ) Po co te komentarze odnosnie litwina?Chodzisz na mecze,widzisz jak gra?Po jednym meczu oceniasz bo obejrzałeś w tv? ;) nie oglądałeś jego występu z Łęczną w pucharze więc się nie wypowiadaj,na meczach coś Cię nie widać Kamil, byłeś,jesteś i będziesz słaby chłopaku więc się nie spinaj ; ) Nie każdy wie o tym jak chciałeś przytulić pieniążki klubowe bodajże w Ostrołęce i skończyło się na wyroku w zawieszeniu ; )

  4. ZZKKSSSSSSSSSSS 2012-08-28 13:02:19 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #22915 0:0 zgłoś

    nawet zgrupowanie nie pomoze:)))))))))))))))becki od BOGDANKI LECZNEJ:)))))))))))))SIE SZYKUJA HEHE

  5. ... 2012-08-28 10:25:56 (***.***.***.***) #22908 0:0 zgłoś

    Jak ta bramka była winą Ptaka to ja mam kaktusa na ręku. Widąć, że uja się znasz na piłce. Krytykować jedynie potrafisz nic innego

  6. aaa 2012-08-28 10:08:06 (***.***.***.***.static.msgaz.pl) #22907 0:0 zgłoś

    To postu poniżej -naucz się pisać i spójrz na bramkę z Cracowią,jaki Ptak był "dynamiczny" i poczytaj o innych zawalonych meczach.A to,że nikt nie dobił z tych wypadających piłek to nie zasługa Ptaka,chłopie.Zero doświadczenia i zero techniki.To,że strzał był mocny i on nie widział piłki nie przekonuje mnie do tego,że trzeba się kłaść,a nie rzucać maksymalnie do lewego słupka.Trochę szybkości i instynktu by nie zawadziło.U niego tego nie widzę.Nietrafiony transfer.

  7. aaa 2012-08-28 07:07:13 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22899 0:0 zgłoś

    Ptakowi

  8. aaa 2012-08-28 07:06:04 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22898 0:0 zgłoś

    nawet jesli uwazasz, ze wypada takowi pilka z rak, to przynajmniej nie do bramki..

  9. Pięknie .. Pięknie 2012-08-28 00:14:59 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #22897 0:0 zgłoś

    Dobry napastnik i dobry bramkarz robią w meczu różnicę , a pomocnicy powodują tylko , że mecz jest ładny , trener się cieszy i ... zero punktów.

  10. Guerero 2012-08-27 22:53:01 #22896 0:0 zgłoś

    Nie zła gra, na tle słabej Cracowii! Tylko ta słaba Cracowia potrafi zdobyć bramkę i wygrać.

  11. Anty 2012-08-27 16:09:41 (public***.xdsl.centertel.pl) #22868 0:0 zgłoś

    o matko bosko co się staneło

  12. k44 2012-08-27 12:47:51 (ex***.internetdsl.tpnet.pl) #22859 0:0 zgłoś

    Ten wieczór był wielkim wydarzeniem dla wszystkich prawdziwych Stomilowców. Po latach transmisja w tv, piękny stadion, jupitery. Walka w wykonaniu piłkarzy, znakomita postawa i liczba naszych kibiców, doprawdy warto było czekać na tę chwilę. Szkoda wyniku. Grając z taką werwą w następnych meczach dobre rezultaty po prostu przyjdą same. Zgadzam się z trenerem Stawowym. A co do komentarzy tutaj to widać, że faktycznie "kibice" z iławy i elbląga się uaktywnili, zazdrość wam do głów uderzyła i rzeczywistość, że takie mecze, atmosfera nigdy nie była i nie będzie waszym udziałem. Więcej szacunku dla Stomilu poproszę.

  13. obiektywny 2012-08-27 11:50:42 (***.elblag.vectranet.pl) #22857 0:0 zgłoś

    Widać obiektywizm aż się zesrał na tym portalu co do stomili to grał dobrze ale może przez pierwsze 10-15 min potem to żenua. OVER and OUT

  14. Brak kasy 2012-08-27 11:01:54 (agd***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22853 0:0 zgłoś

    Stomil nigdy nie spadnie.Tylko sie wycofa w przerwie lub krótko po przerwie zimowej.

  15. czarny maniek 2012-08-27 07:24:54 (***.***.***.***.bransat.pl) #22839 0:0 zgłoś

    ojo jojoj,co sie stało co sie stało ? ????

  16. mieto 2012-08-26 22:02:34 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #22831 0:0 zgłoś

    jesteście nic nie znaczącymi pachołkami legii. Każdy w was co kolejkę sprawdza czy Stomil aby nie wygrał bo okaże się lepszy od waszej olimpii z zeszłego sezonu. Gorszy na pewno nie będzie bo was nie da się pobić. Żeście rekordzik wyśrubowali nie do pobicia. A na koniec powiem tylko tyle że na meczu wyjazdowym Stomilu było prawie 2x więcej kibiców niż przychodziło na mecze u was :D To świadczy tylko o tym że jesteście niczym

  17. E-g 2012-08-26 20:51:43 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #22822 0:0 zgłoś

    Proszę tylko bez napinki. Czegoś tu nie rozumiem , wszędzie piszą że Stomil nie mógł wyjść z własnej połowy a Pan Piotr że taki Stomil chcieliby oglądać kibice.

  18. ZKS 2012-08-26 20:29:56 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #22819 0:0 zgłoś

    DRYFUJA Z HUKIEM:)))))))))))))))AZ MILO DO 2LIGI:))))))))zaraz lider bedzie:))))))))))))))i tak do konca rozgrywek:)))))))))))))

  19. Olimpia 2012-08-26 20:13:04 (aaa***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22814 0:0 zgłoś

    Stomil, Wasze miejsce to najwyzej 2 liga. Z 1 spadniecie z hukiem

  20. Stomil 2012-08-26 20:06:50 (***.olsztyn.vectranet.pl) #22813 0:0 zgłoś

    Co u nich ? Widziałeś młyn olimpii ? kilkanaście siedzących na dupie kibicek :)

  21. Stomil 2012-08-26 18:27:38 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #22799 0:0 zgłoś

    hehe sezon dopiero sie rozpaczal,nie marwcie sie dziewczynki ilawskie i elblaskie,nie spadniemy ;) a co tam u was? :)

  22. Jeziorowiec 2012-08-26 17:37:08 (public***.xdsl.centertel.pl) #22794 0:0 zgłoś

    Śmiali się z OE że spadli z I do II ligi teraz Oni będą pośmiewiskiem Warmii i Mazur ....

  23. aaa 2012-08-26 17:29:16 (drl***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22793 0:0 zgłoś

    Ja jestem ciekaw,gdzie są Ci co tak chwalili Ptaka.Jego jedyną wizytówką jest wypadająca piłka z rąk.Ktoś kiedyś pisał,że wzrost nie ma związku z dynamiką.W jego wypadku ma związek,jest sztywny jak manekin.Oczywiście czytam ciągle,że to stres.To gratuluję zakupu doświadczonego bramkarza.Zarząd z Kaczmarkiem chyba nie widzą co on wyprawia.Tragedia!!!

  24. Olimpia 2012-08-26 17:25:57 (aaa***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22792 0:0 zgłoś

    Stomil wracaj do 2 ligi. Tu jest miesce twoje.

  25. Braniewo 2012-08-26 16:29:23 (***-***-***-***.zone***.bethere.co.uk) #22789 0:0 zgłoś

    Hej,hej Cracovia!!!!

  26. Stały Bywalec 2012-08-26 16:14:25 (agg***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22786 0:0 zgłoś

    Szkoda 3 punktów, patrząc na drewnianą obronę Cracovi żałuje, że nie było Juśkiewicza, który na pewno rozkręciłby naszą ofensywę.

  27. STOMIL W MYM SERCU 2012-08-26 16:10:20 (agg***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22782 0:0 zgłoś

    Tak to jest jest kupujemy słabego litwina zamiast ogarniętego Juśkiewicza.

  28. det 2012-08-26 16:09:37 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #22781 0:0 zgłoś

    Jeglinski najlepszy ze Stomilu, Suchy szybko biega ale grac w pilke nie potrafi (cos jak Peszko) , Bucholc fajnie sie wlaczal do akcji ofensywnych, Remisz mimo ze bez wielkich bledow ale jedyne co dobrze mu wychodzilo to wywalanie na pale, Tunkiewicz (nie wiem czemu tak sie nim podniecal Iwan) oprocz jednego fajnego podania - mnostwo niedokladnosci, Kalonas jakby obok meczu, Lukasik to noe potrafi chyba czysto w pilke trafic, Swiderski chyba za duzo na hali gra (prowadzenie pilki podeszwa)

  29. cracus 2012-08-26 16:01:39 (***.***.***.***) #22777 0:0 zgłoś

    stomil postawil autobusik ale go ogralismy

  30. zioemk 2012-08-26 15:43:03 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22775 0:0 zgłoś

    ooo co ty za głupoty gadasz jezeli 1 celny strzal w 1 polowie nazywasz dobrym meczem stomilu to git i wybijanie pilki na polowe przeciwnika i czekanie az suchocki do niej dobiegnie to dobra gra to ok nie wnikam ;)

  31. Ziomek 2012-08-26 13:44:50 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #22766 0:0 zgłoś

    Ale wy głupoty gadacie stomil może ostatnie 10 minut dobrze zagral a tak to nie mogli z połowy wyjsc Jak takk bedzie gral to spadek na 100%

Dodaj swój komentarz

                     
#####  #    #  ####  
#    # #    # #    # 
#    # #    # #      
#####  #    # #      
#      #    # #    # 
#       ####   ####  
                     
 

Zostań fanem!

Więcej z kategorii

Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska

Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska

GKS Wikielec zremisował w Radomiu

GKS Wikielec zremisował w Radomiu

Miniony weekend był fatalny w wykonaniu drużyn z województwa warmińsko-mazurskiego. Z wyjazdów tylko...

Stomil beznadziejny w Sulejówku

Stomil beznadziejny w Sulejówku

Piłkarze Stomilu Olsztyn doznali siódmej porażki w tym sezonie III ligi. Podopieczni Piotra Gurzędy...

forBet promocja

Najpopularniejsze w ostatnim tygodniu

Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska

Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska

Stomil beznadziejny w Sulejówku

Stomil beznadziejny w Sulejówku

Piłkarze Stomilu Olsztyn doznali siódmej porażki w tym sezonie III ligi. Podopieczni Piotra Gurzędy...

GKS Wikielec zremisował w Radomiu

GKS Wikielec zremisował w Radomiu

Miniony weekend był fatalny w wykonaniu drużyn z województwa warmińsko-mazurskiego. Z wyjazdów tylko...