Po niemal 150 dniach przerwy na boiska powrócili piłkarze warmińsko-mazursko-podlaskiej III ligi! Pierwsza rewanżowa seria spotkań nie przyniosła większych niespodzianek i już teraz można śmiało zawyrokować, kto o co walczy.
Lider z Działdowa zainkasował trzy punkty na ciężkim terenie w Elblągu, czym zrewanżowało się Concordii za jedyną porażkę jakiej doznał na własnym stadionie (wówczas elblążanie wygrali 2:1). Trener Tarnowski (były obrońca) wychodzi z założenia, że z tyłu należy grać na zero a z przodu, mając taki ofensywnych zawodników jak chociażby Ogrodowczyk, Tomczyk, Korzeniewski czy nowo pozyskany Figurski, zawsze coś się strzeli i to przynosi doskonałe rezultaty. Wystarczy dodać że był to już dziewiąty mecz Startu bez straconej bramki!
Druga w tabeli Warmia Grajewo zremisowała bezbramkowo w Dąbrowie Białostockiej z naszpikowanym ligowymi zawodnikami (Speichler, Markiewicz,Dzenis) Dębem. W przerwie zimowej z zespołu gospodarzy odszedł najlepszy strzelec po rundzie jesiennej Michał Fidziukiewicz i, jak pokazał pierwszy mecz, może być ciężko go zastąpić.
Trzecie miejsce utrzymał rewelacyjny beniaminek, czyli Olimpia 2004 Elbląg, która bez najmniejszych kłopotów ograła „czerwoną latarnię” z Olecka. Swoją pierwszą swoją bramkę w barwach nowej drużyny zdobył Daniel Komorowski. Popularny „Komar” został sprowadzony do Elbląga w celu zastąpienia Kołosowa i wydaje się, że było to dobre posuniecie. Natomiast Czarni są już chyba pogodzeni ze spadkiem i chcą wynieść jak najwięcej doświadczenia z III-ligowych boisk, które zaprocentują w niższej lidze.
Tylko punkt mniej od Olimpii ma Motor Lubawa, który spokojnie „przejechał” przez Granicę, a 2:0 to najmniejszy wymiar kary, jaki spotkał zawodników z Kętrzyna. Warto dodać, ze od 40 minuty przyjezdni grali w „dziesiątkę”, ponieważ w skutek otrzymania czerwonej kartki boisko musiał opuścić Aleksandrowicz. Swoją drogą jeżeli tak dalej Granica będzie „kartkować” pobiją rekord w dostawaniu kartek. Już dziś po 18 meczach drużyna ta otrzymała ponad 70 kartoników co daje ponad cztery na mecz!
Mistrz poprzednich rozgrywek Olimpia Zambrów nie bez problemów pokonał MKS Korsze. Duży udział w zwycięstwie gości miał bramkarz z Korsz, który nie miał najlepszego dnia. Był to jedyny mecz tej serii spotkań, w którym zarówno gospodarze, jak i goście wpisali się na listę strzelców.
Z wysokiego „C” rozpoczęli z kolei rozgrywki zawodnicy Huraganu Morąg, którzy Pogon(ili) Łapy aż 6:0! Tak więc doskonały debiut w roli trenera zaliczył Krzysztof Machiński, który zastąpił „Fergusona z Morąga” Czesława Żukowskiego. Morążanie najwyraźniej lubią grać z ekipą z Podlasia, ponieważ jesienią też strzelili tej drużynie… sześć bramek!
Duża niespodzianką pachniało za to w Mrągowie, gdzie spotkały się dwie drużyny, w których zaszły zimą największe zmiany. U gospodarzy te na plus, czyli pozyskanie m.in. Aziewicza, Kulpaki, Różowicza, a przede wszystkich Machniaka, który zresztą zaliczył debiut-marzenie (zdobył jedynego gola tego meczu). Za to u gości na minus, czyli odejście Komorowskiego, Graczyka czy najskuteczniejszego w zespole Wolaka. Trzeba jednak pochwalić braniewian, którym do szczęścia zabrakowało zaledwie kilku minut.
W ostatnim spotkaniu, meczu bez historii, ŁKS 1926 Łomża ograł Orła z Kolna 3:0.
W sumie w tej serii spotkań padło 20 bramek, co daje średnią 2,5 bramki na mecz. Za tydzień najciekawiej powinno być w Grajewie, gdzie miejscowi zagrają z Mrągowią. Emocji nie powinno również brakować w spotkaniu Olimpii 2004 Elbląg z ŁKS 1926 Łomża.
as 2012-03-29 10:47:52 (***.***.***.***) #15647 0:0 zgłoś
Chłopczyku z Elblaga Czarni moze spadna do czwartej ligi ale zobacz na srednia wieku jaka tam gra,a po drugie to jak wy sie kopaliscie w czolo w czwartej lidze to czarni grali 3 sezony w trzeciej,a po trzecie to za rok spadniecie i tyle bedzie twojego gadania.pozdrawiam serdecznie
Elbląg 2012-03-28 07:43:05 (onb***.internetdsl.tpnet.pl) #15598 0:0 zgłoś
Czarni jak wynik??
LOL 2012-03-28 00:09:54 (cab***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #15596 0:0 zgłoś
LOLek