Na zakończenie obozu w Gutowie Małym piłkarze OKS 1945 Olsztyn rozegrali krótką, godzinną gierkę wewnętrzną, w której "Stomil I" ograł 3:2 "Stomil II".
Skutecznością wykazał się walczący o miejsce w pierwszym składzie Piotr Łysiak, a kolejne trafienia zaliczyli będący w znakomitej formie Paweł Łukasik oraz Angel Meliton Segarra; pierwszą bramkę w okresie przygotowawczym strzelił natomiast najlepszy snajper zespołu Krzysztof Filipek.
Jeszcze dziś piłkarze Zbigniewa Kaczmarka powinni dotrzeć z powrotem do Olsztyna.
- Stomil I - Stomil II 3:2
Gole: Łysiak (dwie) i Łukasik oraz Segarra i Filipek
Stomil I: Sak – Stefanowicz, Baranowski, Koprucki, Głowacki – Suchocki, Tunkiewicz, Łysiak, Michałowski, Świderski – Łukasik
Stomil II: Skiba – Mroczkowski, Biedrzycki, Remisz, Dziemidowicz – Segarra, Szaraniec, Żwir (31 Wypniewski), Jegliński, Strzelec – Filipek
PG
źródło: stomil.olsztyn.pl
Yogi 2012-02-08 17:09:28 (pc***.internet.malbork.pl) #13522 0:0 zgłoś
A gdzie Stomil 3 i Stomil4
S 2012-02-06 22:41:04 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #13464 0:0 zgłoś
ale kolego nie musimy sie z twoim zdaniem zgadzac,niech sie Biedrza ogrywa,moze kiedys bedziemy mieli z niego tyle pożytku co z Andrzeja
misiek 2012-02-06 18:54:11 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #13458 0:0 zgłoś
Nie wiem , dostajecie coś od Biedrzy ,że go bronicie? Taka jest prawda tam gdzie tatuś tam i ojciec. Jakoś dziwne ,że ojciec poszedł do Stomilu i odrazu sprowadził za sobą syna... coś tu nie gra , tak samo było w Mrągowi ! Powiecie ,że strzelił ładną bramkę z główki... Owszem wszedł , dobrze się ustawił i strzelił. Jednak po boisku biega jak antylopa uciekająca przed lwami , odbija się od obronców jak pionek ( brak warunków) , ciągle próbuje styczek ala Ronaldo ,ale nic z tego nie wychodzi. Czy to środek obrony , pomocy (rozgrywjący), Igor musi grać. Wiecie jeszcze na czym polega "fenomen" biedrzyckiego? Na tym ,że po pierwsze ma status młodzieżowca, po drugie BRAK adekwatnej konkurencji na wyżej wymienionych pozycjach (Szary i Tunek , szczególnie ten drugi to "ekspert" w swojej dziedzinie) po trzecie kontuzje w drużynie. A Kaska leci na konto rodzinne ;). Btw brawa dla Karłowicza , miał okazje odszedł do Wisły , wykazał się a młody B. przestraszył się bo by nie miał pleców ;D. POZDRO DLA KUMATYCH. I liga bez układów , I. Biedrzyckiego i Tunkiewicza!
S 2012-02-06 14:27:37 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #13444 0:0 zgłoś
siedliscie na Biedrze,a on naprawde dobra pilke gra.i oby tak dalej
Kibic MKS 2012-02-06 07:38:06 (acvn***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #13439 0:0 zgłoś
Nie wiem jak tam teraz młody Biedrzycki gra tam w Stomilu, ale w Mragowii to nic, ale to zupełnie nic nie pokazał. Biegał po boisku sie przewracał i tylko ojciec darł morde na niego, a ten zestresowany biegał po tej murawie. Nie wiem może to, że tatus juz nie krzyczy na niego z łowki trenerskiej coś dało i sie chlopak wyluzował i gra swoje, co nie zmienia faktu, że Igorek nie zginie u boku tatusia. W sumie przechlapane całe życie być pod kloszem tatusia.
Stomilowiec 2012-02-06 00:13:00 (public***.cdma.centertel.pl) #13438 0:0 zgłoś
Młody Biedrza gra bo ma po prostu umiejętności na 2ligę. Na swojej pozycji na pewno jest lepszy od Tunkiewicza i Szarańca razem wziętych... I ma jeszcze jeden duży atut- jeszcze przez 2,5 sezonu będzie młodzieżowcem... A ci co wypisują takie głupoty widać, że nie byli nigdy na meczu...
S 2012-02-05 22:19:16 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #13436 0:0 zgłoś
Wyrownana kadra,bardzo dobrze ;) oby do wiosny panowie
... 2012-02-05 17:03:24 (***.olsztyn.vectranet.pl) #13431 0:0 zgłoś
Ale niektórzy mają zryty beret. Tragedia. Ta strona doczeka się kiedyś jakiegos ogarnięcia jeśli chodzi o komentarze ?
mks 2012-02-05 15:03:13 (acau***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #13429 0:0 zgłoś
prawda taka że Biedrza dymał wszystkich w Mrągowie i dyma wszystkich w Olsztynie, oby kaska się zgadzał i nie bójcie się Igorkowi się nic złego nie stanie Papa Biedrza zadba o to i was dymie jak chce
Prawda boli 2012-02-05 13:58:20 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #13428 0:0 zgłoś
Prawda boli Panowie co ? Akurat tak się składa, że jest wpychany gdzie się da. Czy to środek obrony, czy pomocy, czy pod napastnikami, a krótko mówiąc DOSŁOWNE wszędzie. Grać potrafi ale byli lepsi od niego, a on grał.
the man 2012-02-05 13:30:19 (afb***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #13427 0:0 zgłoś
Ależ mnie wk...rwiają takie komentarze! Rozumiem, że przez to, że jego ojciec był piłkarzem, Igor ma w ogóle nie grać w piłkę? I może najlepiej w ogóle nie zajmować się sportem?! Jeszcze napiszcie, że córka Zajączkowskiego gra w kosza, bo jej tatuś-trener załatwił. Albo że Julia Marcell wydała zajebistą płytę, bo jej ojciec jest rektorem UWM. To chore!
Henio 2012-02-05 12:28:38 (public***.cdma.centertel.pl) #13426 0:0 zgłoś
Jesteście śmieszni.Gra tam gdzie tata ,bo może mu tak wygodnie ,chce być blisko rodziny ? Poza tym jest dobrym piłkarzem.Przyjdzie na mecz i zobaczcie czasem jak gra ;]
Mi(S)iek 2012-02-05 11:39:39 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #13425 0:0 zgłoś
Zgadzam się z przedmówcami. Układy gonią układy... Tatuś trenował OKP (treningi na Hamburgu , moge się mylic z nazwa)*-synuś tam grał , Tatuś trenował Mrągowie - synuś tam grał , Tatuś jest w zarządzie i synuś tam gra... a kaska płynie ;) Pozdro dla kumatych. A ty Igor jak masz jaja to odejdź gdzieś gdzie nie będziesz miał pleców
tata dyrektor 2012-02-05 09:42:16 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #13423 0:0 zgłoś
synuś musi grać i będzie grał!