Piłkarze Stomilu Olsztyn w sobotę zagrają z Kotwicą Kołobrzeg. Do Olsztyna przyjedzie aktualny liderem II ligi. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 13:00.
Olsztynianie mieli przymusową pauzę w miniony weekend. Stomil miał rozegrać ligowe spotkanie we Wronkach z Lechem II, ale mecz został przełożony na początek listopada ze względu na powołania piłkarzy z Wielkopolski do młodzieżowych reprezentacji Polski.
Z tym spotkaniem było sporo zamieszania, bo informacje do Olsztyna docierały każdego dnia inna, i informacja o przełożeniu spotkania dotarła mocno późno i nie udało się zorganizować żadnego sparingu z zespołem z wyższej ligi, którzy też mieli przerwę na reprezentację.
Janusz Bucholc, trener Stomilu Olsztyn, skorzystał z faktu reaktywacji drużyny rezerw i do gry w meczu IV ligi wysłał sporą liczbę piłkarzy, którzy na co dzień mniej grają w spotkaniach II-ligi. Szkoleniowiec mógł zobaczyć w dłuższym wymiarze gry jak grają Marcin Stromecki, Miłosz Garstkiewicz, Daniel Pietraszkiewicz, Radosław Tuleja, Dawid Rezaeian, Mateusz Drabiszczak, Kacper Kondracki, Yūdai Shinonaga czy Bartosz Florek.
Stomil II Olsztyn wygrał 2:0 z Motorem Lubawa. W pierwszej połowie nie było widać różnicy, że po stronie olsztyńskiego klubu grają piłkarzy aspirujący do gry na poziomie centralnym. W drugiej odsłonie meczu trochę się gra poprawiła. Gdyby na podstawie tego meczu, któryś z piłkarzy miałby wskoczyć do wyjściowej jedenastki na mecz z Kotwicą Kołobrzeg to mógłby to być Garstkiewicz, który co ciekawe na wypożyczenie do Stomilu trafił właśnie z Kotwicy. W umowie transferowej nie ma żadnych punktów mówiących, że w tym meczu grać nie może i dlatego Garstkiewicz znajdzie się w kadrze meczowej.
Ciekawe w meczu rezerw zaprezentował się Daniel Pietraszkiewicz, który w ostatnim czasie nie grał, bo był kontuzjowany. Pozyskany piłkarz przed sezonem z Bruk-Betu Termalica Nieciecza tak na prawdę nie dostał jeszcze poważnej szansy na zaistnienie w pierwszym zespole.
W sobotę Stomil Olsztyn na własnym boisku zmierzy się z aktualnym liderem rozgrywek Kotwicą Kołobrzeg. Podopieczni Macieja Bartoszka zameldowali się na pierwszym miejscu w tabeli po środowym zwycięstwie 1:0 z Stalą Stalowa Wola. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Jonathan Júnior.
Kotwica już w tamtym sezonie walczyła o awans do I ligi i przez długi okres była liderem II-ligowej tabeli. Dopiero po słabej rundzie jesiennej zespół wypadł z premiowanej “dwójki” i musiał grać w barażach. W Kołobrzegu się nie załamali i stworzyli jeszcze silniejszą kadrę, która tym razem ma zrealizować cel. Do zespołu trafił m.in. Jakub Rzeźniczak, który ma na swoim koncie mistrzostwa Polski z Legią Warszawa. W ostatnim meczu nie grał z powodu nadmiaru żółtych kartek, ale w Olsztynie zapewne zobaczymy go wyjściowej jedenastce.
Stomil w poprzednim sezonie miał lepszy bilans z Kotwicą. W pierwszym meczu w Kołobrzegu padł bezbramkowy remis, a w Olsztynie Stomil wygrał skromnie 1:0. Nikt nie będzie miał nic przeciwko jak olsztynianie powtórzą rezultat z listopada zeszłego roku.
Kursy na spotkanie w forBET:
- Wygra Stomil: 3,10
- Remis: 3,30
- Wygra Kotwica: 2,21
- Powyżej 2,5 gola: 1,93
- Poniżej 2,5 gola: 1,78
- Obie strzelą (tak): 1,76
- Obie strzelą (nie): 1,96
INFORMACJE O BUKMACHERZE ORAZ PROMOCJE W FORBET
rys
Kibic neutralny 2023-10-21 16:05:42 (***.***.***.***) #78817 0:0 zgłoś
Stomil musi się starać gdyż niedługo skończy się dotacja finansowa z Orlenu. Słabo głosowali Stomilowcy za PiS-em i będą mieli za to PO bez pieniędzy.