Po dwóch meczach bez wygranej Olimpia Elbląg zainkasowała komplet punktów pokonując u siebie GKS Jastrzębie 2:1. Było to drugie zwycięstwo u siebie, a trzecie w tym sezonie drużyny Przemysława Gomułki
Olimpia objęła prowadzenie w 21. minucie. Indywidualna akcja Macieja Famulaka, którego żaden z zawodników przyjezdnych nie powstrzymał. Piłka następnie trafiła do Dominika Kozery i pokonał Grzegorza Drazika ładnym uderzeniem w prawy górny róg bramki. GKS próbował, próbował i wywalczył wyrównanie na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy za sprawą byłego piłkarza Olimpiii Joao Guilherme. Euforia na stadionie w Elblągu nastąpiła w 57. minucie, gdy wprowadzony w przerwie Oleksandr Yatsenko w miejsce Krystiana Kardysia wyprowadził Olimpię na prowadzenie. Goście kończyli mecz "w dziewiątkę". Najpierw czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Borun, a za drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwona boisko opuścić musiał strzelec gola dla GKS-u.
Elblążanie zajmują 9. miejsce w lidze z dorobkiem 10 punktów. 9. września podejmą Pogoń Siedlce.
- Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie 2:1
1:0 - Kozera (21), 1:1 - Joao Guilherme (41), 2:1 - Yatsenko (57)
Olimpia: Witan - Sarnowski, Szczudliński, Kuczałek - Jakubczyk, Famulak (76 Filipczyk), Spychała, Senkevich (83 Jóźwicki), Kardyś (46 Yatsenko), Stefaniak, Kozera (76‘Żak)
rys
AA 2023-09-04 11:29:36 (***.***.***.***) #78579 0:0 zgłoś
a ty myślisz że w WMzpn to sami abstynenci siedzą , o nie
Kibic 2023-09-04 11:09:36 (***.***.***.***) #78578 0:0 zgłoś
Kiedy WMZPN ukruci pijaństwo na stadionie Cresovi w GorowieIlaweckim