Terminarz III ligi tak się ułożył, że Sokół Ostróda z rezerwami ŁKS-u Łódź grał w momencie gdy wypadła przerwa na reprezentację. To oznaczało, że Łódzki Klub Sportowy zostanie wzmocniony piłkarzami, którzy na co dzień występują w I-ligowym zespole.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie też bardzo długo utrzymywał się wynik remisowy. Niestety ŁKS II Łódź podkręcił tempo i w przeciągu czterech minut strzelił dwa gole. W 64 minucie Grzegorz Glapka podał do Macieja Radaszkiewicza, który silnym strzałem z dziesięciu metrów pokonał Norberta Florczaka. Tuż po stracie gola Sokół powinien wyrównać. Po dośrodkowaniu Jakuba Banula strzał Dawida Kasprzyka z 5 metrów fenomenalnie wybronił Aleksander Bobek, a dobitka Łukasza Świętego zatrzymała się na słupku. Niewykorzystana sytuacja się zemściła. Łodzianie egzekwowali rzut wolny tuż przed linią pola karnego, do piłki podszedł Javi Moreno i uderzeniem pod poprzeczkę pokonał bramkarza Sokoła. W 80 minucie Sokół strzelił kontaktową i jak się później okazało honorową bramkę. Z 20 metrów bramkarza ŁKS-u ładnym uderzeniem pokonał Kamil Skok.
Dla trenera Janusza Bucholca była to pierwsza porażka od momentu przejął drużynę w trakcie sezonu. W kolejnym spotkaniu Sokół zagra u siebie z Unią Skierniewice (sobota, godz. 15:00).
- ŁKS II Łódź - Sokół Ostróda 2:1 (0:0)
1:0 - Radaszkiewicz (64), 2:0 - Moreno (68), 2:1 - Skok (80)
Sokół: Florczak - Porębski, Skok, Kopacz (46, Banul), Święty, Furman, Błażej, Szałkowski, Kasprzyk, Kiełtyka, Kwiencer
em
źródło: sokolostroda.com
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!