Tego się nikt nie spodziewał. Stomil Olsztyn zgarnął komplet punktów w starciu z liderem I ligi. Podopieczni Piotra Jacka pokonali 2:1 Miedź Legnicę.
Dla olsztyńskiego zespołu był to drugi wyjazd w tym tygodniu. Przypomnijmy, że w ostatni wtorek olsztyński zespół zremisował 1:1 z Resovią w Rzeszowie, a w sobotę zagrał w Legnicy.
Tym razem podopieczni Piotra Jacka wywalczyli komplet punktów, czym zszokowali pół piłkarskiej Polski. Nic nie wskazywało na to, że Stomil ten mecz wygra, aż nastąpiła 82 minuta meczu…
Najpierw jednak Stomil mógł objąć prowadzenie już w 5 minucie za sprawą Jonatana Strausa, który gdy tylko zobaczył, że z bramki wybiegł bramkarz gospodarzy, oddał strzał z dystansu, ale piłka uderzyła jedynie w słupek. Gdy wszyscy spodziewali się bezbramkowego remisu na koniec pierwszej połowy, to cios zadali gospodarze. Beniamin Czajka zaspał w polu karnym i nie zablokował strzału, i w efekce Nemanja Mijusković wpisasł się na listę strzelców.
Po przerwie Miedź chciała szybko podwyższyć prowadzenie, ale kompletnie im to nie wychodziło. Stomil natomiast rozkręcał się z minuty na minutę i za wszelką cenę nie chciał przegrać tego spotkania. Blisko wyrównania był Patryk Mikita, ale piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku.
W 81 minucie z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne Łukasz Moneta, piłka wpadła pod nogi Macieja Dampca, który popisał się pięknym uderzeniem z woleja i tym samym doprowadził do wyrównania. Pięć minut później było już 2:1 dla Stomilu. Arbiter Leszek Lewandowski z Zabrza słusznie podyktował rzut karny po zagraniu ręką w polu karnym przez JensaMartina Gammelby. Do “jedenastki” podszedł Patryk Mikita i pewnym oderzeniem strzelił gola na wagę trzech punktów. Było to 10 trafienie tego piłkarzy w obecnym sezonie I ligi.
- Przyjechaliśmy do jaskini lwa, bo też i lew jest w herbie Miedzianki - powiedział po meczu Piotr Jacek, trener Stomilu Olsztyn. - Wiedzieliśmy, że lider gra świetnie w piłkę i ma świetną passę. Ale liczyliśmy, że przerwiemy tę serię liderowi. Wiadomo w jakiej jesteśmy sytuacji. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny. Bez względu na to, kto jest po drugiej stronie. Muszę przyznać szczerze, że ani przez moment nie zwątpiłem, że wywieziemy stąd punkt, a nawet wygramy tutaj. Byliśmy tego pewni, budując tę pewność przez dwa poprzednie mecze, przez długie wyjazdy w zeszłym tygodniu, bo zrobiliśmy prawie 2000 kilometrów. Mimo tego, wierzyliśmy, że to nam się uda. O ile pierwsza połowa była absolutnie dla Miedzi, to w drugiej przy zmianie ustawienia zaczęliśmy dochodzić do głosu. Zmieniliśmy też ludzi. Cała kadra była w tym tygodniu bardzo potrzebna i każdy z zawodników, w tych trzech spotkaniach wystąpił w jakimś wymiarze czasowym. Pokazało to, że jesteśmy silni. Ci, którzy czekają, za chwilę wchodzą i dają dużo więcej spokoju i na odwrót. Bardzo się cieszymy z trzech punktów, w które jak powiedziałem, wierzyliśmy od samego początku. Na zakończenie chciałbym dodać, że spędziłem w Miedzi aż cztery lata. Był to bardzo pozytywny okres, z dobrymi wynikami sportowymi, więc też Miedzi kibicuję. Z tego miejsca nawet dzisiaj, po przegranym spotkaniu miejscowych, gratuluję awansu do ekstraklasy, bo Miedź jest ponadprzeciętna, wyróżnia się zdecydowanie i myślę, że nikt już Miedzi nie dogoni.
Kolejne spotkanie Stomil zagra dopiero po świętach - 19 kwietnia 2022 roku. U siebie z GKS-em Katowice.
- Miedź Legnica - Stomil Olsztyn 1:2 (1:0)
1:0 - Mijusković (45), 1:1 - Damp (81), 1:2 - Mikita (86 k)
Stomil: Tobiasz - Remisz (72 Dampc), Bwanga, Czajka (46 Lafrance), Straus - Mikita, Żwir, Spychała (57 Sobol), Shibata (46 Reiman), Moneta - Wójcik (72 Toporkiewicz)
rys
zorro 2022-04-15 09:44:22 (***.***.***.***) #75641 0:0 zgłoś
Tylko zwycięstwo z GKS-em przedłuża jakieś szanse na utrzymanie, ale czy Stomil umie wygrać w Olsztynie?
do ponizej 2022-04-14 22:32:27 (***.***.***.***) #75627 0:0 zgłoś
a ty pozal się tesciowej prezesa Kaczynskiego
do poniżej 2022-04-12 20:38:33 (***.***.***.***) #75615 0:0 zgłoś
możesz złożyć pismo jedynie do teściowejTUSKA
rolo 2022-04-11 19:02:04 (***.***.***.***) #75609 0:0 zgłoś
złożyć pismo do pzpn że nie chceny tu oglądać Sulikowskiego Kielczewskiego Jarzębiaka bo kręcą lody
STOMIL 2022-04-10 20:07:16 (***.***.***.***) #75603 0:0 zgłoś
Brawa za wynik walkę. Tylko że może być tak że z Katowicami przyjedzie drukarz i niestety zdobyte punkty zabierze. mogą dać Sulikowskiego Kielczewskiego Jarzębiak
200mil 2022-04-10 16:27:10 (***.***.***.***) #75598 0:0 zgłoś
Nic się nie zmieniło.Spadek nastąpił w sierpniu ubiegłego roku.
Mts 2022-04-10 14:33:24 (***.***.***.***) #75597 0:0 zgłoś
Podziękowania dla Arki że wygrała dziś z Puszczą. 32
Mts 2022-04-10 14:24:17 (***.***.***.***) #75596 0:0 zgłoś
Wiadomo ze radość ze wygrali. Pamiętam jak Wojtek Łobodziński teraz trener Miedzi szacunek za wyniki był zawodnikiem Stomilu ,takie mecze z rywalami którzy są blisko w tabeli są za tzw .6 pkt.
Mts 2022-04-10 14:08:16 (***.***.***.***) #75595 0:0 zgłoś
Czapki z głów wtedy jak będzie utrzymanie ,na razie malutki kroczek,oby sodowa woda nie zadzkodziła.Tabela mówi prawdę.
zorro 2022-04-10 01:46:54 (***.***.***.***) #75585 0:0 zgłoś
Nikt się nie spodziewał. Sensacja, czapki z głów, wielkie gratki. Trzymajcie tak dalej a będzie dobrze.