Wyniki forBET IV ligi: Bez zmiany lidera, ostatnie zespoły wygrywają
Władze Stomilu dostały zielone światło na przygotowywanie klubu do rozpoczęcia działalności pod postacią spółki akcyjnej. Wkrótce Stomil czeka jednak kolejne walne zebranie.
Na poniedziałkowym walnym nie było tak tłumnie i tak duszno jak podczas zebrania 30 czerwca. Nie było też tak gorącej atmosfery. Nawet strój prezesa Roberta Kiłdanowicza był mocno semi-formal. Wbrew pozorom zebranie miało jednak swoją wagę. Podczas nadzwyczajnego walnego zebrania członkowie klubu zobowiązali zarząd do przygotowywania gruntu pod utworzenie spółki akcyjnej.
Co to oznacza w praktyce?
- To oznacza, że można pracować nad realizacją naszego planu i marzenia, niestety, nie wszystkich, o tym, by w Olsztynie była Ekstraklasa mogą stać się realne – wyjaśnia Kiłdanowicz. - Być może ktoś chce nas z Łukaszem Budnikiem zniechęcić do zarządzania tym klubem. Od kilku tygodni borykamy się koniecznością przygotowywania jakichś zestawień i realizacją jakichś obowiązków, które wynikają z czyichś ruchów sprzed trzech czy czterech lat. Oczywiście jako prezes stowarzyszenia muszę to zrobić, ale nie mam na ten temat żadnej wiedzy i zabiera to cenny czas na inne działania. Ale to dotyczy bieżącego działania... Zawiązanie spółki akcyjnej to natomiast warunek konieczny, aby ten klub mógł się rozwijać i mógł normalnie funkcjonować na arenie piłkarskiej w Polsce. Chciałbym, aby było to na poziomie Ekstraklasy.
Cóż, o zawiązaniu piłkarskiej spółki mówi się w Olsztynie… właśnie od czasów Ekstraklasy. Dopiero teraz wydaje się jednak, że jest na to realna szansa. Pod warunkiem oczywiście, że znajdą się inwestorzy…
- W spółce akcyjnej mamy do czynienia z grą popytu i podaży, ale w spółce odpowiedzialnej za piłkę nożna do głosu dochodzą także inne argumenty – zauważa Kiłdanowicz. I dodaje: - To przede wszystkim dobra atmosfera i wynik sportowy. Chcemy zmienić tę atmosferę na lepszą, ale co chwila pojawiają się różne przeszkody. A to zawiadomienie do prokuratury, a to jakiś „trup w szafie”. To wszystko nie ułatwia zainteresowania potencjalnych inwestorów „produktem” pod nazwą Stomil Olsztyn. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Podczas zebrania prezes Stomilu zdradził również, że wymóg podjęcia ruchów w kierunku tworzenia spółki akcyjnej był jednym z warunków, zapisanych w umowie z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, a więc miejską spółkę, sponsorującą klub.
Ale to nie wszystko. Obecnie aż dziewięciu z 18 I-ligowców to spółki. Jak wyjaśniali podczas zebrania przedstawiciele klubu, w przypadku, gdy w spółkę przekształci się jeszcze jeden klub, klubów-spółek będzie w lidze więcej niż połowa, a wówczas wszyscy I-ligowcy, bez wyjątku, będą musieli zacząć funkcjonować jako spółki. Krótko mówiąc: liga stanie się zawodowa i nie będzie w nim miejsca dla stowarzyszeń. Nie chodzi więc tylko o przygotowania pod wymarzoną w Olsztynie Ekstraklasę, ale również pod rozwijającą się I ligę.
Co jeszcze? Wiceprezes Stomilu Łukasz Budnik zapowiedział oficjalnie, że jeszcze w sierpniu będzie ogłoszony przez ratusz przetarg na przygotowanie projektu nowego stadionu. W pełni zadaszonego, na 12 tys. widzów, z podgrzewaną płytą i jupiterami oraz boiskiem treningowym.
- Spotkania w tej sprawie odbywają się cyklicznie, już od pewnego czasu – zapewnia Budnik.
Możemy tylko potwierdzić, bo w niedawnej rozmowie z dwadozera.pl prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz komunikował to samo.
Oby słowo stało się ciałem…
Paradoksalnie najwięcej kontrowersji podczas zebrania wzbudziła błaha, wydawałoby się, kwestia wysokości opłat za wpisowe i składkę miesięczną dla członków klubu. Do zaktualizowania tych uchwał zobligował klub ratusz, ale podczas zebrania okazało się, że sprawa nie jest taka prosta. Nie wiadomo bowiem, jakie… stawki obowiązują obecnie. Aby to ustalić, zarząd będzie musiał przekopać stertę archiwalnych dokumentów, dlatego ostatecznie uchwalenie wysokości opłat przesunięto na kolejne walne zebranie.
@mars 2014-08-20 08:45:58 (auo***.internetdsl.tpnet.pl) #47090 0:0 zgłoś
Faktycznie, jest się z czego cieszyć. Ludzie nie dostali kasy za pracę, firmy za usługi, bo ktoś sobie nazwę zmienił. Nie ma co, sprawiedliwość. I nie jest to wrzuta tylko do Stomilu - takie rzeczy dzieją się w całym kraju, a państwo przymyka na to oczy. Chore.
krzyś 2014-08-19 21:57:33 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #47083 0:0 zgłoś
ja jestem rudy i jestem z Morąga
mars 2014-08-19 19:55:56 (cmh***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #47078 0:0 zgłoś
Patrzcie zeby znowu nie wpasc w dlugi tak jak ostatnio,bo trzeba bedzie znowu dziesiec lat zeby je umorzyc i znowu zabiora nazwe ,oby tego nie bylo. Dobrzy ludzie umorzyli ,trzeba sie cieszyc ,dwanascie milionow z procentami droga niechodzi,inne kluby musza latami splacac.
jerry 2014-08-19 18:39:32 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #47074 0:0 zgłoś
Każdy RUDY jest z Ostródy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
www 2014-08-19 17:03:59 (eqx***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #47072 0:0 zgłoś
Wasze miejsce w A klasie.Amen!
Tylko STOMIL 2014-08-19 16:41:31 (public***.cdma.centertel.pl) #47071 0:0 zgłoś
Wszystko idzie zgodnie z planem... Już trochę czekamy od momentu spadku z ekstraklasy! Czas wrócić tam gdzie nasze miejsce SILNIEJSI. Amen
AVE STOMIL 2014-08-19 16:36:20 (***.***.***.***) #47070 0:0 zgłoś
popieramy i walczymy razem Stomil musi być wielki
OMG 2014-08-19 12:02:53 (***.olsztyn.vectranet.pl) #47068 0:0 zgłoś
Duka,stęka i chyba zęby go bolą bo cały czas się za nie trzyma. Prezes typowo ekstraklasowy!