Rzeczy do treningu piłki nożnej - sprawdź czego potrzebujesz - piłkarski sprzęt treningowy
Znicz Biała Piska od poniedziałku przebywa na obozie w Sokółce koło Białegostoku. We wczorajszym sparingu pokonał Dęba Dąbrowa Białostocka aż 9:0.
Wyjątkowo długie letnie przygotowania Znicza, trwające od 2 czerwca, zostały podzielone na dwa etapy. W pierwszym okresie drużyna trenowała bardzo intensywnie na własnym obiekcie, rozgrywając dodatkowo cztery sparingi: 5:1 z Promieniem Mońki, 2:1 z Mamrami Giżycko, 1:3 z Olimpią Zambrów oraz 0:4 z Jagiellonią II Białystok. Po ostatnim meczu kontrolnym z rezerwami „Jagi”, piłkarze dostali kilka dni wolnego, by zregenerować się przed drugą częścią przygotowań.
Od poniedziałku trwa obóz Znicza w Sokółce, gdzie zespół trenuje dwa razy dziennie. Trener Ryszard Borkowski ma do dyspozycji 19 zawodników. Drużyna z Białej Piskiej będzie przebywała pod Białymstokiem do soboty, kończąc obóz kolejnym sparingiem z „dwójką” Jagiellonii. W środowy wieczór Znicz zagrał z Dębem Dąbrowa Białostocka z podlaskiej IV ligi, wygrywając aż 9:0.
– Wynik nie jest najważniejszy, bo Dąb był słabszym od nas zespołem pod każdym względem – mówi Ryszard Borkowski, trener Znicza. – Cieszę się, że w ostatniej chwili przyjęli propozycję zagrania zamiast Sokoła Sokółka i zgodnie z planem odbyliśmy meczową jednostkę treningową. Zależało mi, żeby zespół pokazał na boisku elementy, nad którymi pracujemy, bo po okresie ciężkiej fizycznej pracy, realizujemy na obozie treningi taktyczno-techniczne. Bardziej nastawiamy się na sobotni sparing z Jagiellonią II. To nasz przyszły przeciwnik ligowy, a w sparingu przed tygodniem wypadliśmy na ich tle słabo.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową w Zniczu, to po raz kolejny zmiany są raczej kosmetyczne. Odeszli zawodnicy, który byli wypożyczeni z innych klubów: Oskar Furst i Bartosz Gużewski (Wigry Suwałki) oraz Mateusz Maliszewski (Jagiellonia Białystok). Treningów w klubie nie wznowił Łukasz Trąbka, który zdawał maturę i myśli o wyjeździe na studia.
Z wypożyczenia do Granicy Kętrzyn wrócił 20-letni Mateusz Ruszczyk. Dodatkowo przed wyjazdem na obóz Znicz przetestował grupę piłkarzy, szukając głównie młodzieżowców. Ostatecznie trenera Ryszarda Borkowskiego zdołało do siebie przekonać trzech graczy. Trwają formalności związane ze zgłoszeniem ich do rozgrywek. Nazwiska nowych zawodników powinny został ogłoszone w następnym tygodniu.
Rywalizację o stawkę Znicz rozpocznie 18 lipca w ćwierćfinale WPP. Jego rywalem będzie Polonia Lidzbark Warmiński.
luc
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!