Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska
Concordia Elbląg poważnie osłabiona pojechała do Aleksandrowa Łódzkiego na mecz z Sokołem.
Concordia nalegała na przełożenie meczu na inny termin, ale Sokół nie zgodził się, chociaż wcześniej Concordia zgłodziła się na przeniesienie meczu z soboty na czwartek.
Dlaczego Concordia nie chciała zagrać teraz tego meczu? Powodem była bakteria salmonelli, którą zatruło się pod koniec zeszłego tygodnia dwóch bramkary Paweł Łakota i Kamil Szawaryn, a także dwójka młodzieżowców Piotr Goljasz i Cyprian Maciejewski. Ten ostatni, mimo niedyspozycji, zdecydował się jednak zagrać przeciwko Sokołowi. Na dodatek, podczas rozgrzewki tuż przed meczem, na dolegliwości zaczął uskarżać się podstawowy obrońca Rafał Maciążek, którego w ostatniej chwili zastąpił w wyjściowej jedenastce Sebastian Kopeć. Do Aleksandrowa nie pojechali również kontuzjowani Mariusz Pelc i Adam Duda oraz chory Konrad Wira.
Epidemia salmonelli w elbląskiej drużynie sprawiła, że w kadrze meczowej znalazło się miejsce dla trzech juniorów, w tym 17-letniego bramkarza Dawida Spychalskiego, który rozegrał dziś pierwszy swój mecz w III lidze. Szansę debiutu na tym poziomie rozgrywkowym otrzymał także w końcówce spotkania jego rówieśnik Szymon Drewek. Jako rezerwowy golkiper na ławce zasiadł także trener bramkarzy 46-letni Jarosław Talik.
Concordia nie miała żadnych szans w starciu z Sokołem i przegrała to spotkanie 1:4. TUTAJ PEŁNA RELACJA
- Sokół Aleksandrów Łódzki - Concordia Elbląg 4:1 (2:0)
1:0 - Maćczak (19), 2:0 - matuszewski (23), 3:0 - Bociek (77), 4:0 - Maćczak (79), 4:1 - Lenart (87)
rys
Do poniżej 2019-09-07 13:12:30 (***.***.***.***) #70740 0:0 zgłoś
W tym problem, ze zachowali się jak gnoje. Concordia poszła na ustępstwa, nie wiedząc co ich trafi, gdy zaczeli padać, prosili o zmianę terminu i tu Sokół AŁ, wyczuł krew i nie zgodził się na zmianę, to zachowanie godne gnid i ludzi bez honoru. Czego jeszcze nie rozumiesz?
michu 2019-09-06 09:37:02 (***.***.***.***) #70736 0:0 zgłoś
Wszystko ok ale Sokół grał od 25 minuty w 10, wiec w czym problem??