Start Nidzica ma już sześć punktów przewagi nad Zniczem Biała Piska
Olimpia Elbląg przegrała u siebie z MKS Kluczbork 1:2. Bramkę dla gospodarzy zdobył Krzysztof Niburski.
W elbląskim klubie dzieje się mnóstwo ciekawych rzeczy. Trener Adam Boros podpisał nową umowę i będzie prowadził drużynę w kolejnym sezonie. Oprócz tego na stadionie miejskim trwają prace nad montażem oświetlenia.
Szkoleniowiec gospodarzy konsekwentnie daje szanse wychowankom i młodzieżowcom. W rywalizacji z Kluczborkiem wystawił ich łącznie aż pięciu. Olimpia bardzo chciałaby zająć miejsce w siódemce najlepszych zespołów tabeli Pro Junior System. Jest na to duża szansa, zwłaszcza że gospodarze zajmują 6 pozycję. Fundusze z PZPN wsparłyby klub.
Najlepszym z nich jest elblążanin Krzysztof Niburski. W 12 minucie wykorzystał zagranie ze skrzydła Radosława Stępnia i z bliska celnie strzelił do bramki. Gospodarze w pierwszej części byli lepszym zespołem, stwarzali sytuacje jednak ich nie wykorzystywali. W piłkę w polu karnym nie trafił Paweł Szołtys, a strzał Stępnia obronił bramkarz gości.
Przyjezdni zagrali skuteczniej w drugiej połowie rywalizacji. W 53 minucie Eryk Filipczyk faulował zawodnika MKS, natomiast piłkarz przyjezdnych Sebastian Deja zamienił tę sytuację na gola. Po chwili bramkę dla miejscowych mógł zdobyć Michał Kiełtyka jednak trafił w słupek. Mnóstwo kontrowersji było, gdy sędzia nie podyktował wątpliwego karnego dla gospodarzy. W kolejnych minutach na boisku było coraz więcej fauli jednak to gospodarze dostawali więcej żółtych kartek. To nie podobało się kibicom miejscowych. Na dodatek Stępień otrzymał w 78 minucie czerwoną kartkę. W 84 minucie po faulu Kacpra Korkliniewskiego, rzut karny wykorzystał Deja i goście objęli prowadzenie. Na trybunach zrobiło się nerwowo i niektórzy sympatycy zaczęli przelewać swoją frustrację na liniowego arbitra.
– Tłumaczyłem w szatni chłopakom dlaczego są okradani przez sędziów – denerwował się Adam Boros.
- Olimpia Elbląg - MKS Kluczbork 1:2 (1:0)
1:0 - Niburski (12), 1:1, 1:2 - Deja (55 k, 84 k)
Olimpia: Daniel - Balewski, Niburski, Wenger, Filipczyk (77 Szmydt) - Bojas (65 Lisiecki), Korkliniewski, Stępień, Szołtys (86 Danowski), Kiełtyka - Kołosow (59 Kurbiel)
Michał Libuda
Br 2018-05-17 13:38:13 (***.***.***.***) #67372 0:0 zgłoś
piękny wynik