Mazurski Klub Sportowy Ełk pokonał 2:1 rezerwy Mistrza Polski - Legii Warszawa.
- MKS Ełk - Legia II Warszawa 2:1 (0:1)
0:1 - Wełnicki (24), 1:1 - Skonieczka (58), 2:1 - Molski 65)
MKS: Radzikowski - Molski, Kuriata, Iraci, Berezowskyi, Paprocki (62 Sobolewski), Łapiński, Gondek, Furman (76 Jagłowski), Kalinowski (55 Świderski), Twardowski (55 Skonieczka)
rys
john 2017-09-12 08:32:16 (***.***.***.***) #65627 0:0 zgłoś
Panie Jolsky co do sędziów - chciałbym zauważyć ,że nie ma bocznych, w obecnych przepisach gry używa się nazwy sędzia asystent . Błędy sędziowskie nie są czymś nowym -one są częścią składową meczu - były, są i będą . Dlatego też nigdy nie usprawiedliwiajmy drużyny błędami sędziowskimi - bo one się zdarzają i uważam to za normalne, sędzia też człowiek i może się mylić , tym bardziej gdy widać , że jest w bardzo młodym wieku i dopiero zaczyna się uczyć sędziować .. Pytanie jest tylko takie ( do władz PZPN) dlaczego on się nie uczy w A lub B klasie tylko w 3 lidze. Identyczne zdanie mam odnośnie Kalinowskiego - może to i talent ale widać , że przejście od razu do piłki seniorskiej z juniora nie jest takie proste. Wg mnie powinien grać w juniorach , a w seniorach dostawać jakieś minutowe szanse jako zmiennik podstawowego składu. Zyczę mu jak najlepiej , żeby rozwijał się i podnosił swoje umiejętności ale na tę chwilę wyżej oceniam grę Skonieczki ( jak bym miał porównywać). Ale od spraw kadrowych jest trener i jego rozliczajmy z wyników drużyny. A tu jest tragedia. Mamy 6 punktów i spójrzmy na tabelę . Graliśmy dopiero z samym dołem tabeli - dopiero zaczną się schody - będziemy grali z najsilniejszymi zespołami w naszej grupie. Z nimi oczywiście też można wygrywać ( taka jest piłka) ale trzeba znacząco podnieść poziom gry i kolokwialnie zapie.....ć na boisku ( jak np. Swiderski w ostatnim meczu) bo punktów za darmo nikt nam nie odda - trzeba je wyszarpać na boisku. Pozdrawiam.
jolsky do JOHN 2017-09-11 21:23:37 (***.***.***.***) #65624 0:0 zgłoś
Jesli sledziłeś uważnie mecz,to pewnie zwróciłeś uwagę ze w 1 połowie boczny dwukrotnie nie nadążył za akcjami Legii.Zawodnik był na wyraznym spalonym i tylko przytomna interwencja obroncy sprawiła ze nie stracilismy na 2:0. A główny sie tylko przyglądał na bocznego.Co do obsady 1 składu to masz racje-TWARDOWSKI to juz zgrana karta.Najlepszy okres miał gdy grał w Płomieniu i po rundzie odszedł do wejherowa a przyszedł jackiewicz.Kalinowski jest jeszcze młody.Dajmy mu wiec czas
. 2017-09-10 17:10:37 (***.***.***.***) #65612 0:0 zgłoś
padlina to był twój mazur którego już nie ma i na szczęście nie będzie , bo nie ma nawet komu spłacać długów po nim
Mazur 2017-09-10 16:17:43 (***.***.***.***) #65610 0:0 zgłoś
To nie była bryndza,to była padlina
dh 2017-09-09 21:58:21 (***.***.***.***) #65596 0:0 zgłoś
JOHN pierdolisz balaniuki, ale każdy ma swoje zdanie. Cały mecz zapierdalali, zmiany były super tu masz racje, ale nie że bryndze grali do 55 minuty!!!
józef 2017-09-09 20:45:40 (***.***.***.***) #65592 0:0 zgłoś
Warta-Huragan 0:2.
jan 2017-09-09 20:34:24 (***.***.***.***) #65591 0:0 zgłoś
Sokół Tur 6:1
john 2017-09-09 11:26:34 (***.***.***.***) #65584 0:0 zgłoś
pozwolę sobie mieć inne zdanie ,do sędziów się nie czepiaj oceniaj drużynę , do 55 min trwała ta sama bryndza co i poprzednio ...z robiącym masę błędów bramkarzem ( dlaczego szansy nie dostaje grzejący ławę Zlotogórski ) i beznadziejnymi Twardowskim i Kalinowskim w ataku ( kto ich sprowadził do klubu powinien mieć wyrzuty sumienia)... nieżle poczynał sobie debiutujący Iraci , który w przeciwieństwie do swego poprzednika Szaranca nie popełnił żadnego poważniejszego błędu, kiedy oczekiwaliśmy już kolejnej porażki sytuacja diametralnie zmieniła się od 55min kiedy zeszli Twardowski i Kalinowski a wchodzący za nich Swiderski i Skonieczka pokazali jak powinno się walczyć , oni poderwali zespół do walki , dali z siebie wszystko i głównie im zawdzięczamy zwycięstwo , gdy na boisko wszedł trener Sobolewski zespół niepotrzebnie cofnął się i zaczął bronić wyniku co było oczywistym błędem gdyż mogło to się żle skończyć , oczywiście punkty cieszą ale nie popadajmy w euforię , trzeba jeszcze z tym zespołem dużo pracować a przede wszystkim dokonać właściwej selekcji bo niestety często zdarza się ,że na ławie siedzą zawodnicy lepsi od tych aktualnie przebywających na boisku ....no ale od czego jest trener ???? tak to widziałem panie Jolsky, takie jest moje zdanie, z którym oczywiście może pan się nie zgodzić, pozdrawiam
jolsky 2017-09-09 11:03:27 (***.***.***.***) #65583 0:0 zgłoś
Zadziałała wreszcie gra w ataku ! Styl gry był zawsze ładny ale brakowało snajpera z prawdziwego zdarzenia coby umiał postawić kropkę nad i. Albo porażki były pechowe albo z pomocą sędziego(Aleksandrów Łódzki czy Nowy Dwór Mazowiecki).