forBet promocja

Temat dwadozera.pl - Inne

Piłkarze z regionu typują medalowe mecze mundialu

2014-07-12 00:37:35 Krystian Oleszko, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, Kacper Rokicki, Mrągowia Mrągowo, Kacper Nawrocki, Huragan Morąg

Fot. fifa.com

Fot. fifa.com

Dwa mecze i aż 13 typerów. Co więcej, wszystkich 13 piłkarzy, którzy włączyli się do naszej zabawy pochodzi z regionu lub gra w regionie nadal. No, a na dodatek jest wśród nich jedna piłkarka. Oto mundialowe prognozy piłkarzy (i piłkarki) z Warmii i Mazur:

Krystian Oleszko (Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie): - W finale Niemcy wygrają 3:1, a w spotkaniu o 3 miejsce Holandia pokona Brazylię 2:1. Ogólnie kibicowałem Kolumbii, ale niestety odpali w meczu z gospodarzami. Za bardzo nie miałem czasu oglądać mistrzostw, bo intensywnie przygotowuje się do nowego sezonu z Drwęcą. Padało dużo bramek, więc mogę tylko żałować, że nie widziałem wszystkich.

Kacper Rokicki (Mrągowia Mrągowo): - Od początku mistrzostw murowanymi faworytami była drużyna Niemiec, ponieważ więcej niż połowa pierwszego składu to zawodnicy Bayernu. Chłopaki znają się "na pamięć" i robią to co w Bundeslidze, czyli grają swoje i gromią wszystkich po kolei. Stawiam, że w finale wygra reprezentacja Niemiec i mecz rozstrzygnie się w podstawowym czasie gry. Kwestia meczu o trzecie miejsce jest bardzo ciekawa. Z tego co słyszałem, van Gaal nie chce rozegrać tego meczu tłumacząc się tym, że któraś z tych drużyn która przegra dwa ostatnie mecze w turnieju i mimo tego, że zaszła tak daleko, do domu wróci z "łatką frajera" i że jest to nie fair wobec zawodników. Wydaje się to być bardzo zrozumiałe, ale do meczu i tak pewnie dojdzie więc stawiam na Holendrów, myślę że Robben będzie chciał zakończyć udział w turnieju z przytupem. Ja osobiście kibicowałem Kolumbii, swoim stylem gry przypominali mi Atletico Madryt z minionego sezonu. Grali nieziemsko, ale zabrakło im trochę szczęścia. Te mistrzostwa są pięknym świętem futbolu i na pewno żaden kibic ich szybko nie zapomni choćby przez pierwszy mecz półfinałowy. Mam nadzieję że za cztery lata kolejny mundial okaże się jeszcze bardziej niesamowity i obfity w jeszcze więcej niespodzianek.

Kacper Nawrocki (Huragan Morąg): - Turniej wygrają Niemcy, ponieważ ich gra jest pełna zdyscyplinowania i są bardzo mocno przygotowani fizycznie. Zasłużyli na to zwycięstwo. W spotkaniu o trzecie miejsce wygra Brazylia. Mistrzostwa to zawsze jest wielkie święto piłkarskie, ale te wyróżniają się dużą ilością bramek i wieloma ciekawymi dyscyplinami taktycznymi.

Tomek Nawotka (Sokół Ostróda): - Moim zdaniem jutro wygra Brazylia. Będą chcieli zmyć plamę po porażce z Niemcami i zdobyć brżzowy medal, pokazujac, że półfinał to był po prostu wypadek przy pracy i slaba dyspozycja dnia zespolu. W finale natomiast, Argentyna na pewno zawiesi poprzeczkę wysoko, ale Niemcy to zespół, który jest podbudowany wygraną z Brazylią i zdeterminowany, aby siegnąć po trofeum oraz zapisać się po raz kolejny w historii. Stawian na Niemców.

Arek Mroczkowski (Stomil Olsztyn): - Finał: Niemcy udowodnili, że sa najsolidniejsi, ale jednak to Argentyna sprawi po prostu niespodziankę i wygra. W końcu mają najlepszego piłkarza na świecie... A w meczu o trzecie miejsce bedzie górą Holandia, bo Brazylia jest rozbita psychicznie i nie zdoła się pozbierać.

Remek Sobociński (GKS Wikielec): - Wygrają Niemcy, bo idą w tych mistrzostwach jak pershing! Ale ja jestem za Argentyną, bo mają w kadrze więcej przedstawicieli ligi hiszpańskiej. A w starciu o trzecie miejsce ciut lepsza będzie Holandia, mimo że Brazylia pała wielką chęcią rewanżu za blamaż w półfinale.

Jonatan Straus (Jagiellonia Białystok): - Co do pierwszego meczu, to chciałbym, żeby Brazylia wygrała, lecz raczej się tak nie stanie. Myślę, że po ostatnim pogromie się nie podniosą. Co do finału natomiast, uważam że wygrają Niemcy. Są świetnie przygotowani pod każdym względem: motorycznym, taktycznym... Nie tylko indywidualnie, również jako zespół. A piłka nożna to jest sport zespołowy, co pokazują te mistrzostwa - drużyny bazujące na indywidualnościach po prostu odpadły.

Maciej Waląg (Motor Lubawa): Jutro Brazylia weźmie rewanż za półfinał. Mówi się, że Holandia "odpuści" mecz, wystawiając kilku rezerwowych. W finale może być różnie. Jak to się mówi: po dobrym meczu przychodzi mecz "piachu". Myślę, że Argentyna nie popełni błędu Brazylii i nie otworzy się zbyt szybko na mecz. Niemcy mają druzynę, a Argentyna ma Messiego. Ja stawiam na Niemców, którzy wygrają po cieżkim meczu. Choć z sympatii do Messiego będą za Argentyną.

Paweł Dawidowicz (Benfica Lizbona): Holandia wygra 3:1, a Argentyna wygra dopiero po rzutach karnych.

Piotrek Głowacki (Stomil Olsztyn): W meczu Holandia- Brazylia stawiam na Holandię. Wydaje mi się, że Brazylia może się jeszcze nie otrząsnąć po porażce w półfinale. Poza tym bez Neymara to zupełnie inna drużyna, pozbawiona siły ognia, bez pomysłu na grę. Licze zaś na to, że Holandia pokaże swoje prawdziwe oblicze i zagra zdecydowanie ofensywniej niż w poprzednich meczach. A Argentyna- Niemcy? Uważam, że bedzie to bardzo wyrównany mecz, a o końcowym wyniku moze zadecydować jedna bramka. Faworytem są oczywiście Niemcy, ale po cichu liczę na zwycięstwo Argentyny. Czuję, że może to być mecz Messiego.

Paula Krech (KKP Stomil Olsztyn): Brazylia to zespól grający trochę "na fantazji", są czasem niezdyscyplinowani. Okazało się, że taka gra na etapie półfinałowym to za mało, by zagrac w finale. Holandia to natomiast zespół taktycznie zdyscyplinowany, a już w niejednym meczu okazło się, że w takim turnieju taktyka umożliwia grę o najwyższe cele. Kto wygra? Stawiam na zdyscyplinowaną grę taktyczną i indywidualności w ofensywie - Holandia. Finał zapowiada się jeszcze ciekawiej. Niemcy to zespół przede wszystkim ułożony taktycznie i dobrze współpracujący ze sobą w każdej formacji. Zaś Argentyna to zespół, który nie zasłużył na finał - przez cały turniej ślizga się; piłkarze nie tworzą kolektywu na boisku jako zespół i widać, że ta drużyna bazuje na grze indywidualnej. A to raz da efekt, innym razem nie. Stawiam na Niemców.

Karol Janik (Znicz Biała Piska): - W meczu o trzecie miejsce będę kibicował Brazylii, ale bez Neymara Brazylia traci bardzo dużo w ataku i myślę, że to jednak Holendrzy będą górą po końcowym gwizdku. Zaś w meczu o mistrzostwo uważam, że wygra Argentyna. Mają naprawdę bardzo dobry skład i najlepszego piłkarza na świecie - Messiego. Nie ukrywam, że to właśnie Argentynie będę kibicował.

Tomasz Chądzyński (Start Działdowo): - Ostatnio pojawia się wiele komentarzy negatywnych odnośnie rozgrywania meczu o trzecie miejsce - zarówno ze strony Holendrów, jak i Brazylijczyków. Myślę, że mimo tego całego zamieszania Brazylia odniesie zwycięstwo. Gra przecież u siebie i ma do zmazania wielką plamę po meczu półfinałowym. W finale Niemcy - Argentyną sercem będę za Argentyną i geniuszem Messiego, jednak po meczu półfinałowym jestem pełen obaw. Liczę że jednak Argentyna zagra na przyzwoitym poziomie i utrze nosa Niemcom.

PG, rys

Komentarze

  1. det 2014-07-13 10:48:35 (dqd***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #46128 0:0 zgłoś

    Przestańcie sie wzorować na weszło, bo oni strasznie obniżyli poziom. Zresztą żadnej analogii między dwoma portalami nie widze

  2. do Gajewskiego 2014-07-12 22:56:15 (public***.cdma.centertel.pl) #46116 0:0 zgłoś

    a co z tym twoim artykułem ? http://dwadozera.pl/6395/Miroslaw-Jablonski-nowym-trenerem-Stomilu.html juz sie nie chcialo ? ;

  3. Piotr Gajewski 2014-07-12 20:42:02 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #46110 0:0 zgłoś

    @Stała Czytelniczka: Dzięki za konstruktywne uwagi. W pewnej mierze masz rację - w zapisie imion powinna być konsekwencja. I tyle. Tyle tylko, że w przypadku dwadozera staramy się jednak nie owijać w bawełnę, trochę wzorem weszlo.com, i jeśli kogoś znamy, i tak się do niego zwracamy, to często tak również piszemy. Wydaje się to nam naturalne, choć może rzeczywiście czasem przeginamy ;) Podam jednak przykład analogiczny, tyle że... odwrotny - tygodnik "Piłka Nożna". Zauważ, że tam w każdym wywiadzie dziennikarz zwraca się do rozmówcy na "pan". To kompletnie sztuczne i usztywniające, powiedziałbym nawet, że lekko obłudne. Po co taki sztuczny dystans, skoro wiadomo, że z niemal każdym rozmówcą dziennikarze są "na Ty"? Generalnie jest to kwestia przyjętej konwencji. My stawiamy na naturalność i taki familiarny charakter.

  4. Stała Czytelniczka 2014-07-12 16:16:37 (cns***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #46095 0:0 zgłoś

    Zwracam się do redakcji. Niby nic wielkiego, ale trochę mnie to irytuje i sprawia, że odbiór artykułu jest mega sztuczny. Wyjaśniam: otóż strasznie denerwuje mnie pisanie imion piłkarzy w sposób "Arek, Maciek, Grzesiek, Piotrek, Janek". To bardzo sztuczne, bo wydaje się, jakoby ktoś wchodził w dupę zawodnikom. Często pojawiają się tutaj tytuły (w zdecydowanej większości autorstwa Piotra Gajewskiego) typu: "Grzesiu Lech odchodzi ze Stomilu", "Piotrek Skiba podpisał nową umowę", "Janek Bucholc: Będziemy walczyć". Jeżeli mógłby mi ktoś odpowiedzieć, dlaczego właśnie tak to wygląda (bardzo sztuczne, serio), to będę wdzięczna. Jeżeli nie che się Wam - spoko, i tak będę tutaj dalej zaglądała, bo lubię tę stronę :) Pozdro!

Dodaj swój komentarz

                     
#    #  ####   ####  
#   #  #    # #      
####   #    #  ####  
#  #   #    #      # 
#   #  #    # #    # 
#    #  ####   ####