Z Puszczy z jednym oczkiem. Puszcza Niepołomice - Stomil Olsztyn 0:0

Podopieczni Adama Łopatki zremisowali na wyjeździe 0:0 z Puszczą Niepołomice.

- Cieszy mnie to, że nie straciliśmy bramki na tym małym i ciężkim boisku. To najważniejsze. Mogliśmy się pokusić o jedną bramkę, ale się nie udało. W pierwszej połowie Marcin Warcholak uderzył w słupek, a dwie dogodne okazje miał Piotr Darmochwał. Mogliśmy też stracić, ale w drugiej połowie dobrze w polu karnym zachował się Piotr Skiba. Po czerwonej kartce gospodarzy postawiliśmy na grę dwóch napastników. Chcieliśmy zgarnąć całą pulę. Zremisowaliśmy i trzeba ten jeden punkt bardzo szanować - podsumował mecz Adam Łopatko, trener Stomilu Olsztyn.

Dodajmy, że przez ostatnie minuty Stomil grał w przewadze, bo za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Longinus Uwakwe.

• Puszcza Niepołomice - Stomil Olsztyn 0:0

Żółte kartki: Borovicanin, Uwakwe (Puszcza), Paweł Głowacki, Jegliński (Stomil)

Czerwona kartka: Uwakwe (Puszcza, 86 - za dwie żółte)

Sędziował: Wajda (Żywiec)

Puszcza: Sobieszczyk - Szymonik, Biernat, Wełna, Borovićanin (55 Mikołajczyk) - Cholewiak, Kotwica, Uwakwe, Staroń, Zaremba (72 Biel) - Magdziński (60 Nowak)

Stomil: Skiba - Bucholc, Kucharski, Koprucki, Warcholak - Darmochwał (87 Bzdęga), Paweł Głowacki, Jegliński, Lech (80 Korzeniewski), Katō (74 Łukasik) - Kun

PG, rys