Rzeczy do treningu piłki nożnej - sprawdź czego potrzebujesz - piłkarski sprzęt treningowy
Piłkarze IV-ligowej Pisy Barczewo przegrali w Olsztynie z Mławianką Mława, IV-ligowcem z Mazowsza 0:1. W zespole z Barczewa zaprezentował się m.in. Łukasz Michałowski, który niedawno rozstał się burzliwie z III-ligowym Motorem Lubawa.
- Mława ma bardzo ciekawą ekipę i trzeba przyznać, że pierwsze 20 minut należało do nich – nie ukrywa Jarosław Sankowski, trener Pisy. – Wspaniale kilka sytuacji wybronił nam na początku Rafał Wysocki, ale w drugiej połowie to my dominowaliśmy zdecydowanie. Powinniśmy strzelić ze trzy bramki, ale… gola straciliśmy. W 55 min. popełniliśmy błąd przy wyprowadzaniu akcji i rywale z bliska posłali piłkę do siatki. Sprawiedliwszym wynikiem byłby tu moim zdaniem bramkowy remis.
Oprócz grupy juniorów i kilku graczy z niższych lig trener Sankowski obserwował Łukasza Michałowskiego. 25-letni obrońca, który niedawno w mało przyjemnych okolicznościach rozstał się z III-ligowym Motorem Lubawa, najprawdopodobniej zasili IV-ligowca.
Pisa Barczewo – Mławianka Mława 0:1 (0:0)
0:1 – B. Głowacki (55)
oleś 2011-03-08 15:57:12 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1808 0:0 zgłoś
współczucia nam nie potrzebne,to on się będzie musiał dostosować a nie odwrotnie... z Mławą zagrał dobrze, a o atmosferę się zatroszczymy
gmina 2011-03-07 21:30:31 (afdb***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #1793 0:0 zgłoś
z Jego grą nie jest tak żle,ale w głowie to niech sobie poukłada.Całe zawirowania w Motorze poprzedniego lata to między innymi jego zasługa.Współczuje działaczom Pissy
sobol 2011-03-06 14:12:34 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1755 0:0 zgłoś
Matko ten Ł. Michałowski to nie to ,że wolny to mega drewno nie nadaje sie grania chyba ,że na podwórku.