Ostatnia kolejka Ekstraklasy pobiła chyba rekord zdobytych bramek, ale żaden z zawodników rodem z naszego regionu nie zdobył gola dla swojego zespołu.
Ostatnia kolejka Ekstraklasy pobiła chyba rekord zdobytych bramek, ale żaden z zawodników rodem z naszego regionu nie zdobył gola dla swojego zespołu.
Nasi zawodnicy zaprezentowali się jednak całkiem przyzwoicie. Z dobrej strony pokazał się przede wszystkim piłkarze reprezentujący barwy Korony Kielce. Co prawda Zbigniew Małkowski nie wyszedł zwycięsko w pojedynku sam na sam z Dawidem Plizgą, ale swoimi interwencjami uchronił zespół przed stratą kolejnych bramek.
Niezłą formę zaprezentował też Tomasz Lisowski, który przyczynił w zdobyciu jednej z bramek dla kielczan.
Mimo 34 lat, wciąż wysoką formę utrzymuje Paweł Sobolewski. Jego spokój, doświadczenie i pracowitość pozwoliły pomóc Koronie zwyciężyć Jagiellonię Białystok 4:1 i tym samym opuścić strefę spadkową.
Słabszy występ w meczu z Górnikiem Zabrze zanotował natomiast Rafał Gikiewicz (Śląsk Wrocław). Nie dość, że jego zespół nie utrzymał prowadzenia (1:2), to w końcówce meczu Wrocławianie dali sobie strzelić dwie bramki i to zabrzanie inkasują trzy punkty. Bramkarz Śląska nie popisał się szczególnie przy wyrównującym golu dla Górnika.
Krystian Nowak (Widzew Łódź) zagrał pełne 90 minut z Zagłębiem Lubin, ale nie pomógł swojej drużynie w zdobyciu choćby punktu. Ostatecznie Widzew przegrywa z Zagłębiem 1:3.
Słabe spotkanie zaliczył z kolei Marcin Budziński (Cracovia). Co prawda pomocnik „Pasów” wyszedł w pierwszym składzie, ale niczym znaczącym się nie wyróżnił i został zmieniony po zaledwie 53 minutach. Piłkarze Cracovii pokonują Podbeskidzie Bielsko Biała 4:2.
Daniel Łukasik (Legia Warszawa) przebywał na boisku tylko 20 minut, a to za mało by móc sensownie ocenić jego występ.
Tomasz Ptak ( Zagłębie Lubin), Łukasz Broź (Legia Warszawa),Paweł Drażba (Jagiellonia Białystok) i Norbert Witkowski (Górnik Zabrze) byli rezerwowymi w swoich zespołach i nie podlegają ocenie.
Z powodu kontuzji nie wystąpił również Jonatan Straus (Jagiellonia Białystok).
Tomasz Wełnicki (Górnik Zabrze) nadal pozostaje poza meczową osiemnastką.
Pająk
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!