Mecz Pelikan - Concordia pod lupą Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN
Trwa testowanie w lubawskim Motorze. W sobotę lubawianie pewnie ograli IV-ligowy GKS Wikielec. W zespole nie zagrał już Łukasz Michałowski, z którym klub rozstał się w minionym tygodniu.
Bramki dla Motoru zdobyli Łukasz Junkier oraz Łukasz Świgoń, a po raz kolejny w drużynie z Lubawy zaprezentowali się: Kamil Tomczyk, Paweł Szkamelski, Piotr Piceluk, Karol Chodowiec, Szymon Petrykowski, Jarosław Chodowiec, Bartosz Dobroński oraz wspomniany Świgoń.
- Dobrze wypadli młodzieżowiec Świgoń, po którego wejściu gra znacznie się ożywiła, a także Bartosz Dobroński. Nieźle zagrał też Junkier, ale nie wykorzystał kilku idealnych sytuacji do zdobycia bramek – opisuje Andrzej Błaszkowski, trener Motoru. – Nadal mamy natomiast problemy z bramkarzami. Nie grają chory Leśniewski i kontuzjowany Kamiński. W tym meczu w nowym ustawieniu – już bez Michałowskiego i kontuzjowanego Kołakowskiego oraz nieobecnego z powodu obowiązków na studiach Przemka Czerwińskiego – zagrała nasza obrona.
Przypomnijmy, że kilka dni temu władze klubu „podjęły decyzję o wyrzuceniu” Łukasza Michałowskiego z drużyny. 25-letni zawodnik grał w Motorze przez ostatnie cztery i pół roku, a jesienią był filarem defensywy lubawian.
PG
do oka 2011-03-01 17:51:51 (***.***.***.***) #1610 0:0 zgłoś
po 1) Był słaby, a po 2) wprowadzał złą atmosferę do klubu
czizys 2011-02-28 11:14:32 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1545 0:0 zgłoś
Brawo Roman! ;)
kał jeża północnomeksykańskieg 2011-02-28 03:12:06 (***.olsztyn.vectranet.pl) #1531 0:0 zgłoś
bo nie chciał pić moczu
oko 2011-02-28 02:30:16 (public-gprs***.centertel.pl) #1530 0:0 zgłoś
ej, a czemu ten Michalowski wylecial?