forBet promocja

News - II liga - Sparingi

OKS 1945 przegrywa w… kulturalnym meczu

2011-02-26 19:57:45 OKS 1945 Olszty, Olimpia Grudziądz, Krzysztof Filipek

W meczu z Olimpią Grudziądz w końcu zaprezentował się Paweł Łukasik, który przez kilka tygodni leczył uraz ścięgna Achillesa. Fot. lechia.pl

W meczu z Olimpią Grudziądz w końcu zaprezentował się Paweł Łukasik, który przez kilka tygodni leczył uraz ścięgna Achillesa. Fot. lechia.pl

OKS 1945 Olsztyn przegrał w Grudziądzu z miejscową Olimpią 1:0. – Ta porażka na pewno nam nie zaszkodzi. Powinna pomóc w koncentracji i, mam nadzieję, że pomoże wyciągnąć odpowiednie wnioski przed ligą – uważa Krzysztof Filipek, napastnik OKS.

- To był mecz na zero zero – opisuje Krzysztof Filipek, napastnik olsztyńskiego II-ligowca. – Prawdę mówiąc nic wielkiego się nie działo. I my, i oni graliśmy piłą, a poza tym, nałożyły nam się systemy, bo Olimpia preferuje to samo ustawienie, co my. Po rywalu widać było jednak, że to doświadczona ekipa, która nieprzypadkowo jest liderem II ligi zachodniej.

Mimo że całe spotkanie było raczej wyrównane, to gola olsztynianie stracili dość szybko.

- To była bramka trochę z przypadku. Strata w środku, kontra, gol. Po prostu powtórka pierwszej bramki straconej przez Lecha w meczu z Bragą – mówi Filipek. I dodaje: - Po stracie gola próbowaliśmy atakować, ale rywal bardzo dobrze prezentował się w defensywie. Poza tym to był taki… kulturalny mecz. Obie strony się szanowały, bo liga tuż, tuż, a boisko było fatalnie przygotowane. Ta porażka na pewno nam jednak nie zaszkodzi. Powinna pomóc w koncentracji i, mam nadzieję, że pomoże wyciągnąć odpowiednie wnioski przed ligą.

W niedzielę OKS zmierzy się w Olsztynie z III-ligową Mrągowią. W sparingu z drużyną Andrzeja Biedrzyckiego pokażą się gracze, którzy dochodzą do siebie po kontuzji i juniorzy oraz Arkadiusz Koprucki, który w pierwszym wiosennym spotkaniu nie zagra z powodu nadmiaru żółtych kartek.

 

Piotr Gajewski

 

Olimpia Grudziądz – OKS 1945 Olsztyn 1:0 (1:0)

1:0 – Sulej (30)

Olimpia: (I połowa) Wróbel - Ratajczak, Kowalski, Kościukiewicz, Wacławczyk - Kal, Kryszak, Pach, Białek, Rogóż - Sulej  (II połowa) Osiecki - Ratajczak, Ptaszyński, Kowalski, Królak - Domżalski, Kryszak (69 Pach), Białek, Rogóż (69 Kal) - Ruszkul, Sulej

OKS 1945: Skiba (46 Sak) – Paweł Głowacki, Remisz, Baranowski, Bucholc - Renusz, Tunkiewicz, Alancewicz (72 Łukasik), Szaraniec, Kowalski - Filipek

Komentarze

  1. delfin i ivan 2011-02-27 21:44:13 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1523 0:0 zgłoś

    i tu racja tez jestem za zmianami jak dwaj autorzy poniżej. zmiany zmiany zmiany...

  2. rekinolo 2011-02-27 20:50:33 (***.olsztyn.vectranet.pl) #1521 0:0 zgłoś

    dq co stoi na przeszkodzie. Kup kilku piłkarzy i przyślij na trening Stomilu. Po drugie zawsze możesz zasponsorować klub jako strategiczny pod warunkiem, że zostaniesz preziem. No i wtedy piekła nie ma hulaj dusza ... wywalasz trenera, zatrudniasz innego, wywalasz piłkarzy zatrudniasz nowych, a może jeszcze stadion wybudujesz ? :)

  3. dq 2011-02-27 09:25:12 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.eranet.pl) #1506 0:0 zgłoś

    standard zwycieski remis,honorowa porazka,a moze przestac pieprzyc glupoty i zaczac grac i wygrywac .czas na normalnego trenera i dobrych graczy bo zal tej amatorki!!!

Dodaj swój komentarz

                    
     # #   # #####  
     #  # #  #    # 
     #   #   #####  
     #   #   #    # 
#    #   #   #    # 
 ####    #   #####