Podczas wtorkowego nadzwyczajnego walnego zebrania członkówMKS Szczytno nie doszło do zapowiadanego wcześniej upadku klubu. Do czasu kolejnego zebrania, które ma się odbyć w następny piątek, zarząd ma przygotować szczegółowy plan kosztów funkcjonowania klubu do czerwca. Zawodnicy natomiast mają się do tego czasu zadeklarować, czy będą trenować i grać. Określić ma się też trener Krzysztof Rudzki, który ostatnio nie prowadził treningów z zespołem...
Przedwstępem do zebrania była popołudniowa wizyta dwuosobowej delegacji u Danuty Górskiej, burmistrz Szczytna. Wiceprezes Ryszard Orkwiszewski oraz kapitan zespołu Paweł Pietrzak usłyszeli, że aby liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony miasta nie chce ono nikogo kto był związany ze szczycieńskim środowiskiem piłkarskim kojarzonym z negatywnej strony m.in. ze słynną aferą trampkową. Podobne zdanie wyrazili wcześniej także zainteresowani wsparciem klubu przedsiębiorcy.
Podczas walnego Pietrzak wysunął więc propozycję utworzenia fundacji, która miałaby zbierać pieniądze na rzecz nowego stowarzyszenia. Nowy twór miałby wystartować od rundy jesiennej w rozgrywkach A klasy. Na takie rozwiązanie nie zgodzili się jednak Jan Świerczewski oraz Tadeusz Sosnowski, którzy zarzucili zwolennikom nowego stowarzyszenia zbyt łatwą i pochopna rezygnację oraz przypomnieli o wysuniętej na poprzednim zebraniu propozycji zbierania składek członkowskich.
Dalszy ciąg zebrania to przede wszystkim burzliwa dyskusja o funkcjonowaniu obecnego zarządu podczas której Świerczewski i Sosnowski wytknęli rządzącym szereg nieprawidłowości, zwracając uwagę m.in. na przekazanie grup młodzieżowych pod skrzydła Redy Szczytno oraz utracenie możliwości pozyskiwania jednego procenta podatku od kibiców.
Kłótnia na sali nie przeszkodziła jednak w podjęciu pewnych decyzji. Postanowiono, by spotkać się jeszcze raz - w piątek 4 marca. Do tego czasu zarząd ma przygotować szczegółowy plan kosztów funkcjonowania klubu do czerwca, zawodnicy mają się zadeklarować czy będą trenować i grać, a trener Krzysztof Rudzki ma się określić, czy dalej będzie prowadzić zespół. Swoją pomoc zadeklarował Jan Świerczewski (były wiceprezes klubu), który ma spotkać się z właścicielem firmy transportowej Dariuszem Lepczakiem i omówić możliwość odwołania zajęcia klubowego konta przez komornika. Dopiero wtedy można by było bowiem dokonywać składek członkowskich na konto. Świerczewski zapowiedział także negocjacje z komendantem Wyższej Szkoły Policji w sprawie korzystania z uczelnianych obiektów.
gość 2011-02-24 10:24:32 (mastiff***.strazgraniczna.pl) #1434 0:0 zgłoś
jak 28 luty jest w piątek to ja nie wiem według jakiego kalendarza...
PARÓWAYC 2011-02-23 16:41:52 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1419 0:0 zgłoś
MIASTO SZCZYTNO I WŁADZE TEGO MIASTA - APEL KIBICÓW O POMOC DLA KLUBU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kasa 2011-02-23 16:21:20 (***.smevpn.tpnet.pl) #1417 0:0 zgłoś
pani burmistrz w miescie to stara szmaciara. ma w dupie klub, mlodziez i zachowuje sie jak gowniara spod sklepu, a nie osoba na wysokim stanowisku. w jej interesie powinno byc to, zeby MKS byl wizytowka miasta a nie zeby przyjezdzaly wiochy i bily szczytno dlatego, ze na gorze sa konflikty i pilkarze nie moga normalnie pograc.
SOS 2011-02-23 16:08:34 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1416 0:0 zgłoś
OrkwiszewskI DOPROWADZI SIE DO BANKRUCTWA.
kibic 2011-02-23 15:53:15 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #1415 0:0 zgłoś
to niema sensu , miasto ma to w ...... nie kumam . jest sponsor czy co?