forBet promocja

News - III liga - V liga

Koniec zwycięskich serii Barkasa i Śniardw

2013-08-29 15:34:35 Barkas Tolkmicko, Śniardwy Orzysz, Fortuna Gągławki, LZS Narewka, Adam Boros, Łukasz Nikołajuk, Paweł Dymiński

Karol Styś (z lewej) i spółka przegrali w środę po raz pierwszy od października ubiegłego roku. Fot. Łukasz Szymański

Karol Styś (z lewej) i spółka przegrali w środę po raz pierwszy od października ubiegłego roku. Fot. Łukasz Szymański

Beniaminkowie, którzy na początku sezonu trzęśli rozgrywkami III i V ligi, w środowej kolejce doznali pierwszych od dawna porażek i musieli oddać prowadzenie w tabeli. Barkas Tolkmicko był niepokonany od 27 października ubiegłego roku, a Śniardwy Orzysz komplet punktów straciły w ostatnim meczu rundy jesiennej.

Każda seria ma kiedyś swój koniec. Do środy długą listą meczów bez porażki mogli pochwalić się zawodnicy Barkasa Tolkmicko i Śniardw Orzysz, ale na ich drodze stanęli rywale, którzy znaleźli na nich sposób.

Barkas przegrał po raz pierwszy od 27 października. Wówczas w Białej Piskiej w meczu na szczycie IV ligi także zanotował wynik 0:1. Potem wygrał aż 17 z 20 spotkań ligowych, w tym trzy w III lidze. Orzyszanie ulegli po raz pierwszy w tym roku o punkty. Wiosną po dogrywce z Wojewódzkiego Pucharu Polski wyeliminowała ich Pisa Barczewo, ale w A klasie i w pierwszych czterech meczach nowego sezonu radzili sobie bez zarzutów. W 14 spotkaniach zanotowali tylko jeden remis ze Startem Kruklanki, gdy awans do V ligi mieli już w kieszeni.

Barkas uległ 0:1 LZS Narewka i była to jedna z niespodzianek 5. kolejki III ligi. Lider zrobił wszystko, co powinien, by zgarnąć punkty, m.in. wybrał się na mecz dzień wcześniej, by nie mogło być mowy o zmęczeniu 400-kilometrową podróżą. Na boisku przeważał i co chwila nękał bramkarza gospodarzy, ale nie zdołał strzelić gola - po raz pierwszy od 21 kwietnia i zremisowanego meczu ze Startem Nidzica. Ciśnienie rosło z minuty na minutę, sędzia nie gwizdał, tak jak życzyliby sobie tego piłkarze spod Elbląga, a w końcu odesłał na trybuny trenera Adama Borosa. W skrócie, działo się.

Faworyci nie ustrzegli się za to błędu w defensywie, choć kilka groźnych kontr udało im się skasować lub przerwać taktycznym faulem. Tomasz Wojtkiewicz skapitulował w 74. minucie w sytuacji sam na sam z Mariuszem Łapińskim. Na zawodnika zespołu z Podlasia trzeba zwrócić uwagę. Bo była to dla niego już piąta bramka w tym sezonie.

W Orzyszu także padł tylko jeden gol, choć sytuacjami bramkowymi można by obdzielić kilka spotkań. Śniardwy przegrały z Warmią Olsztyn, która zanotowała z kolei piąte zwycięstwo w tym sezonie i została samodzielnym liderem tabeli gr. 1 V ligi.

- Nie udało się nam przedłużyć zwycięskiej passy i z boiska schodziliśmy ze spuszczonymi głowami, ale swojej gry, szczególnie w drugiej połowie, nie musieliśmy się wstydzić – mówi Łukasz Nikołajuk, prezes Śniardw. - Bardzo dobry występ w bramce zaliczył Patryk Kleczkowski, który w drugiej połowie zdołał nawet wybronić rzut karny.

Orzyszanie do środowego meczu z Warmią mogli pochwalić się znakomitą formą strzelecką. W czterech meczach zdobyli aż 16 goli. W środę nie pomógł jednak ani Paweł Dymiński, ani koledzy, którzy bardzo dobrze poradzili sobie pod jego nieobecność w poprzednim starciu z Fortuną Gągławki. Tym samym Śniardwy zakończyły jeszcze jedną serię – meczów z przynajmniej jednym golem na koncie. Po raz ostatni na zero z przodu orzyszanie zagrali w A-klasowych derbach powiatu piskiego, zremisowanych 0:0 z MKS Ruciane-Nida, blisko rok temu.

Ciekawe, jak oba zespoły zareagują na porażkę w następnych meczach? Na pewno będzie dodatkowa presja, a rywale zadania nie ułatwią. Tym bardziej, że Barkas w sobotę podejmie co najmniej solidny Start Działdowo. Śniardwy wybierają się do Tęczy Biskupiec.

Łukasz Szymański

Komentarze

  1. wiech 2013-08-30 20:55:13 (afpc***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #35813 0:0 zgłoś

    Barkas jest druzyna ,ktora robi dobra robote,wiadomo ,ze przegrywaja na swiecie wszyscy Bayern i Barcelona,przegral i Barkas na B

Dodaj swój komentarz

                     
 ####  #    #  ####  
#    # #    # #    # 
#      #    # #    # 
#      #    # #  # # 
#    # #    # #   #  
 ####   ####   ### #