ADAM BOROS - Trener Roku 2012

Szczerze? Był również naszym faworytem. W 2012 roku z przeciętnego III-ligowca zrobił solidnego II-ligowca. Adam Boros, głosami Czytelników dwadozera.pl, został Trenerem Roku 2012!

- Jestem miło zaskoczony, naprawdę – nie ukrywał emocji trener Boros, gdy poinformowaliśmy go o Waszym werdykcie. – Przy tej okazji chciałem jeszcze raz serdecznie podziękować chłopakom z Concordii. Nie tylko za to wyróżnienie, ale za cały przepracowany okres. Prawda jest taka, że trener bez zespołu nic nie znaczy, a tę nagrodę zdobyliśmy wspólnie.

Ogłoszenie werdyktu i podziękowania dla drużyny to jednak nie wszystko. Z okazji zwycięstwa w naszym Plebiscycie poprosiliśmy trenera o ułożenie… jedenastki marzeń. Ograniczeń nie było żadnych – szkoleniowiec mógł brać do zespołu byłych i obecnych podopiecznych, a także dawne i dzisiejsze gwiazdy światowego oraz polskiego futbolu. Ciekawe się to zestawienie prezentuje…

BRAMKARZ

Iker Casillas

To według mnie bramkarz, którego do takiej jedenastki wzięłoby 97 albo 98 procent typujących w ten sposób osób. Jest równie dobry w klubie, co i w reprezentacji. Gra nogami, ma refleks, jest pewny na przedpolu. A do tego jest przystojny i nie ma co się dziwić, że ma piękną partnerkę.

OBRONA

Dani Alves - Tomasz Sambor - Vincent Kompany - Robert Carlos

Postawiłem tu na totalną mieszankę i myślę, że oddałem takie swoje wyobrażenie o modelach zawodników na konkretne pozycje.

Bocznych obrońców lubię na przykład grających w stylu skrzydłowych – muszą być mocni w grze jeden na jeden w ofensywie, nawet kosztem gry w obronie. Stąd w mojej jedenastce Alves i Robert Carlos, którzy są modelowymi zawodnikami na tych pozycjach.

W dwójce środkowych powinni natomiast być ludzie, którzy mają dar do wszystkiego: dobry wyskok, dobrą zwrotność, przegląd pola, umiejętność gry krosem z miejsca. W skrócie: to, co do lat 80. cechowało środkowego pomocnika. Kompany to właśnie taki zawodnik. Bardzo szybko się wybił i trafił do mocnej ligi. Podobnym zawodnikiem, oczywiście w określonych proporcjach, jest Tomek Sambor, z którym miałem do czynienia przez kilkanaście lat. To zawodnik, który potrafi  zagrać na każdej pozycji.

POMOC I ATAK

Andres Iniesta - Claude Makelele

Gareth Bale - Lionel Messi - Jacek Spychalski

Maradona

Zacznijmy od Makelele, który jest takim typowym rzemieślnikiem. Taki zawodnik jest drużynie potrzebny jako zabezpieczenie.

Obok niego Iniesta, ale nie jako defensywny pomocnik, jak można byłoby wywnioskować z ustawienia, tylko ewidentnie ofensywny pomocnik. Ma umiejętność barcelońskiej gry we krwi. Jeden z lepszych obecnie pomocników, u mnie lekko cofnięty.

Czwórka z przodu to natomiast taki rąb. Messi z Maradoną spokojnie mogliby się w tym ustawieniu wymieniać. Obaj to wirtuozi wyrastający ponad przeciętność. Aż trudno coś o nich powiedzieć, bo wszystko zostało już powiedziane. Maradona miał swoje wzloty i upadki, by za każdym razem wrócić, a Messi momentami był aż zbyt perfekcyjny i pewnie stąd teraz lekka zadyszka.

I na koniec skrzydłowi. Bale to modelowy wzór skrzydłowego. Szybki, dobry technicznie – te atuty zwykle ma człowiek o niskim wzroście. A on ma nie tylko to, ale i inne atuty – ma odejście, potrafi wygrać głowę, przepchnąć się, ma silne uderzenie. Szkoda tylko, że podobnie jak Kompany nie wykaże się pewnie za mocno w reprezentacji… Na deser Spychalski, czyli ikona Olimpii w latach 80. Też zawodnik lewonożny, ale obecnie często takich graczy ustawia się na prawej stronie. To gracz, którego nazwisko skandowano na stadionie przez lata i moim zdaniem należy o nim pamiętać.

Tak głosowaliście w kategorii Trener Roku 2012:

1. Adam Boros (Concordia Elbląg) 32.32 procent głosów

2. Przemysław Kołłątaj (Płomień Ełk) 25.35 proc.

3. Czesław Żukowski (Sokół Ostróda) 12.79 proc.

4. Stanisław Fijarczyk (Olimpia 2004 Elbląg) 10 proc.

5. Mariusz Niedziółka (Mrągowia Mrągowo) 8.09 proc.

6. Adam Fedoruk (Barkas Tolkmicko) 5.94 proc.

7. Mirosław Miller (MKS Korsze) 5.5 proc.

Piotr Gajewski, red.