Tylko pięciu "naszych" zagrało w 1. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Skromnie, skromniutko nawet. Na dodatek szału nie było... Brawa dla chłopaków z Mazur - Brozia i Łukasika!
O golu Łukasza Brozia pisaliśmy krótko w oddzielnym kawałku (zobacz TU), ale przypomnimy jeszcze raz. Boczny obrońca łódzkiego Widzewa i jednocześnie wychowanek giżyckich Mamr zagrał w ten weekend naprawdę bardzo dobre zawody przeciwko ekipie mistrzów Polski, czyli Śląskowi Wrocław. Ba, to on strzelił w 74 min. bramkę, która - w ostatecznym rozrachunku - dała łodzianom trzy punkty. 27-letni zawodnik zaliczył przy tym idealne ofensywne wyjście do prostopadłej piłki i bardzo przytomnym strzałem pokonał Kelemena. No, ale Broź to uznana firma - gra w Łodzi już siódmy sezon i po raz kolejny pokazuje, że jest obecnie jednym z najlepszych prawych obrońców w kraju.
Jednym z najlepszych lewych obrońców między Wisłą a Odrą jest z kolei Tomasz Lisowski. Wychowanek Zatoki Braniewo, a obecnie gracz kieleckiej Korony meczu nr 1 w sezonie 2012/13 nie będzie jednak zbyt dobrze wspominać. Podobnie zresztą, jak reszta warmińsko-mazurskiej kolonii w Kielcach. Na tle zespołu Lisowski nie był najgorszy, zagrał 90 minut, ale gdy drużyna przegrywa 4:0, jak Korona z Legią w Warszawie, trudno o jakiekolwiek komplementy.
Bezbarwnie wypadł też bezsilny trochę w tym meczu Grzesiu Lech (pochodzący z Kętrzyna ekskapitan Stomilu), który opuścił boisko już po nieco ponad godzinie.
Malutki plusik można za to zapisać, tak już na siłę, przy nazwisku Zbigniewa Małkowskiego. Puścił cztery, ale przy żadnym golu nie zawalił, a przynajmniej raz, gdzieś tak w 80 min., uchronił zespół przed jeszcze wyższą porażką.
No, i na deser, występ 21-letniego Daniela Łukasika, w tym samym meczu oczywiście, ale z drugiej strony, czyli w Legii. Jeszcze niedawno kręciłem trochę nosem, że chłopak, terminując w Młodej Ekstraklasie albo na ławie, marnuje sobie karierę. Widać jednak, cierpliwość czasami popłaca. Przyszedł Urban, coś w Łukasiku dojrzał, a chłopak na razie życiowej szansy nie marnuje. W meczu z Koroną nie przestraszył się Aleksandara Vukovicia i zaliczył świetne podanie, które otworzyło drogę do bramki na 3:0. Generalnie grał bardzo poprawnie, jak cała Legia, więc pewnie niedługo media zaczną go pchać do kadry. "Przegląd" już mocno się nim podjarał. No, i my też, bo, mimo wszystko, grać w Legii w wieku 21 lat to jest coś! Oby tak dalej!
Aha, gwoli przypomnienia: Łukasik pierwsze piłkarskie kroki stawiał w... Olimpii Miłki - wiejskim klubie z Mazur. Oczywiście do Legii trafił już jako 16-latek z olsztyńskiej Warmii, ale historia i tak jest piękna. Jak z bajki - z Miłek do Legii.
PG
PS. W weekend w lidze holenderskiej w barwach Rody drugi mecz zaliczył także Filip Kurto (wychowanek Naki Olsztyn). Przez sympatię o jego występie w meczu z PSV (0:5) za dużo pisać jednak nie chcieliśmy. Wspomnieć wypada za to o innym bramkarzu Bartoszu Białkowskim (wychowanku Olimpii Elbląg), który nieźle radzi sobie podobno w III-ligowym Notts County.
zainteresowany. 2012-08-22 10:35:17 (***.nidzica.vectranet.pl) #22596 0:0 zgłoś
ilu mieszkanców liczy nasze wojewodztwo ilu mamy ludzi którzy trenuja w pilke nożną jaki jest budzet na piłke nozna w tym wojewodztwie jestesmy kopciuszkiem w stosunku do innych województw pod względem tych kryteriów a więc i sukcesy w piłce i szkoleniu słabe. Nasza mlodziez kazdego roku odnosi sukcesy w rozgrywkach reprez wojewodztwa w tym roku rocznik 1996 złoty medal i co zero zainteresowania tymi zawod przez klub stomili inne kluby naszego woj ale juz siegają po nich Arka, kluby Niemieckie Lech itd.
PG 2012-08-22 08:27:21 (host***.gazetaolsztynska.pl) #22593 0:0 zgłoś
@cvzdgf: Spokojnie. Po prostu tekst dotyczy Ekstraklasy. Pzdr.
cvzdgf 2012-08-22 07:45:39 (bko***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #22592 0:0 zgłoś
I liga, Ruszkul bramka zapominacie o nim?