Stomil nie powinien tego spotkania przegrać, a nawet... powinien je wygrać. To olsztynianie nadawali ton grze, a Bogdanka, która dwa razy goniła wynik, świetnie wykorzystała frajerskie błędy olsztynian.
Po pierwszej połowie nie zanosiło się na to, że będzie to aż tak szalony mecz, na dodatek bez happy endu. Spotkanie zaczęło się spokojnie, wręcz sennie, a przewaga Stomilu zarysowywała się coraz bardziej z każdą minutą. Niewiele z niej wynikało, bo sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo, ale wydawało się, że olsztynianie kontrolują grę.
Już po kilkunastu minutach meczu i świetnym podaniu Łukasza Jeglińskiego, w dobrej sytuacji z lewej strony boiska znalazł się Tomasz Strzelec, ale piłka uciekła mu za linię boczną.
W 25 min. znowu zapachniało golem po akcji z udziałem Strzelca, ale tym razem nie zdołał on "dziubnąć" piłki z boku boiska dogranej przez Łukasza Suchockiego.
Po 30 minutach obudziła się ekipa z Łęcznej. W 30 min. groźnie strzelał Tomas Pesir, ale jego mocny strzał zablokował Paweł Baranowski i piłka przeleciała tuż obok słupka. Dwie minuty później natomiast, zupełnie niespodziewanie, z 25 m błyskawicznie do strzału złożył się Sebastian Szałachowski, a piłka po jego strzale walnęła w słupek. Skiba byłby bez szans!
Końcówka pierwszej połowy znowu należała jednak do gospodarzy. W 40 min. prawą stroną ruszył Suchocki, zagrał na środek do Pawła Łukasika, a ten fantastycznie zastawił się tuż przed polem karnym i wyłożył piłkę Mindaugasowi Kalonasowi. Litwin z kolei raz, dwa ułożył sobie piłkę i przymierzył idealnie - lekkim lobem, w samo okienko. 1:0! Co za gol!
Drugą połówkę Stomil również zaczął dobrze. Już po pięciu minutach mogło być 2:0, ale Łukasik, który wyłuskał piłkę w polu karnym, strzelił z prawej nogi prosto w bramkarza. A na dobitkę nie było już szans...
Od tego momentu optyczną przewagę uzyskała Łęczna, a jej efekt przyszedł w 67 min. Goście rozerwali olsztyńską defensywę kilkoma podaniami, a na koniec piłka trafiła do pozostawionego w narożniku pola karnego bez opieki Macieja Ropiejki i ten bardzo ładnym lobikiem dziubnął piłkę nad wychodzącym Skibą.
Odpowiedź Stomilu była jednak natychmiastowa. Akcja prawą stroną, wrzutka "Suchego", zamknięcie z lewej strony przez Strzelca i... gol! Skrzydłowy Stomilu z impetem wpadł w pole karne i skierował piłkę do siatki z dużą siłą. Znowu bardzo ładny gol!
No, ale, niestety, Łęczna sprawy nie odpuściła, a Stomil jakby nie miał pomysłu na dowiezienie wyniku do końca. Olsztynianie ani za mocno się nie bronili, ani za mocno nie atakowali. Niby gra im się kleiła, ale we wszystkim było sporo niewymuszonej niefrasobliwości.
Golem nr 2 dla Łęcznej zapachniało już w 74 min., kiedy po rożnym piłka o kilkadziesiąt centymetrów minęła słupek. Ale drugiego ostrzeżenia nie było...
W 79 min. debiutujący w barwach Stomilu Andrzej Niewulis, w zupełnie nie groźnej sytuacji, wytrącił w polu karnym z równowagi jednego z graczy Bogdanki, a sędzia nie miał wątpliwości - wapno. Karnego na bramkę megapewnym strzałem w dolny róg zamienił doświadczony Pesir.
To jednak nie był koniec dramatu. Po golu w olsztynian wstąpił nowy duch i znowu zaczęli atakować. Piłka wpadła nawet do siatki, ale po ewidentym spalonym. Wyraźny spalony był przy sytuacji, w której "Suchy" wyszedł sam na sam z bramkarzem. Wwyglądało to jendak tak, jakby olsztynianie byli spokojni o to, że stać ich jeszcze na strzelenie co najmniej jednej bramki, bo grali z niesamowitym luzem, a tymczasem... gola strzeliła Łęczna. I to w ostatniej minucie dolicznego czasu gry...
Znowu faul przy niegroźnej akcji, rzut wolny. 25 m od bramki, gęsty mur i Szałachowski przy piłce. Były reprezentant Polski wziął rozbieg i... strzelił na siłę w sam środek. Piłka przeszła obok muru, a Skiba zamiast odbijać piłkę gdziekolwiek, próbował... piąstkować. Futbolówka odbiła się mu od rąk i wpadła do bramki. A na stadionie Stomilu zapanowała cisza.
POWIEDZIELI PO MECZU
- Tomasz Strzelec, pomocnik Stomilu
- Wydaje się, że momentami graliśmy bardzo dobrze. Znowu straciliśmy jednak głupie bramki. Nie z akcji, tylko niewymuszone, po głupich błędach - z karnego, z jakiegoś głupiego wolnego w ostatniej minucie... Dobrze, że dostaliśmy taką nauczkę przed ligą, a nie już w trakcie rozgrywek ligowych. Potwierdziło się to, co powiedział trener, że zespoły I-ligowe często wykorzystują każdą okazję. My naprawdę graliśmy momentami bardzo dobrze, mieliśmy przewagę i dwa razy prowadziliśmy, a przegraliśmy. Aż nie wiem, co powiedzieć...
- Piotr Rzepka, trener Bogdanki
- Chciałbym pogratulować Stomilowi, że po tylu latach awansował do I ligi. Dzisiaj widowisko było przednie. W Olsztynie oczywiście nie będzie takiego zadowolenia, jak u nas w Łęcznej, ale można było obejrzeć dzisiaj dużo ciekawej piłki. Cieszę się, że moja drużyna grała do końca. Kiedy dwa razy goni się wynik i jeszcze strzela się w doliczonym czasie bramkę, to nie jest to tylko szczęście, ale trzeba też pokazać trochę charakteru. Drużyna Stomilu pokazała dzisiaj, że już jest gotowa do grania w I lidze.
- Zbigniew Kaczmarek, trener Stomilu
- Szkoda, że nie udało nam się przejść Bogdanki. Uważam, że Bogdanka to bardzo dobry zespół i myślę, że będzie jednym z faworytów tych rozgrywek. A co do spotkania, to jeżeli na tym poziomie popełnia się takie błędy, to niestety nie można wygrać meczu. Powtórzę to, co powiedział trener Bogdanki - to było dobre widowisko. Były momenty, kiedy my mieliśmy przewagę i stwarzaliśmy sytuacje, były też momenty, kiedy to Bogdanka dobrze atakowała i my byliśmy wtedy w opałach. Myślę, że ten dzisiejszy mecz nie wpłynie źle na mój zespół.
- Stomil Olsztyn - Bogdanka Łęczna 2:3 (1:0)
1:0 - Kalonas (40), 1:1 - Ropiejko (67), 2:1 - Strzelec (69), 2:2 - Pesir (80 k), 2:3 - Szałachowski (90)
Żółte kartki: Niewulis (Stomil), Mandrysz (Bogdanka)
Sędziował: Ciecierski (Warszawa)
Widzów: 2 000
Stomil: Skiba - Bucholc, Baranowski, Niewulis, Głowacki, Suchocki, Tunkiewicz, Kalonas, Jegliński, Strzelec, Łukasik (90 Michałowski)
Bogdanka: Socha - Lukasiewicz, Kalkowski, Midzierski, Wojdyga, Oziemczuk, Sołdecki (78 Nikitović), Gamla (72 Mandrysz), Pesir, Szałachowski, Ropiejko
PG
mariusz 2012-08-02 13:04:43 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #21696 0:0 zgłoś
Ty stomilowiec nl jesteś wielki pan bo wyjechałeś do Holi? Jakoś nikomu to nie imponuje, co drugi ziomeczek jedzie tam wraca i dalej jest normalnych chłopakiem. A tobie najwidoczniej pieniążki robią z mózgu syf. Wielki mi kurwa kozak bo zbiera gruszki na zachodzie. Powinieneś szczylu mieć szacunek dla swojego kraju, regionu, miasta dla społeczności w której zostałeś że tak powiem " wychowany". Choć z tym to chyba mało miałeś wspólnego. Jeszcze jedno powiem ci szczylu, gdy ty mówiłeś na chleb bep ja już chodziłem na Stomil wiec nie wykeżdzaj mi tu jaki to z ciebie wielki fan co szmaci swoich zawodników!!! Dobrze ktoś napisał że przynosisz wstyd Stomilowcom!! Dla mnie jjesteś DNO I WODOROSTY!!!
do tego poniżej 2012-08-02 08:10:15 (***.***.***.***.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl) #21683 0:0 zgłoś
I bardzo dobrze prawisz kolego. Jak się burakowi z nl nie podoba nasz kraj to niech sie buja. A poza tym gosciu ma fajny rozrzut. My tu piszemy o piłce a on o tym jaki to piekny kraj ten nl, daja opiekunki i pogotowie szybko przyjezdza haha masakra. Jemu właśnie przydałaby sie opiekunka która ograniczyłaby mu dostęp do internetu
do stomilowiec nl 2012-08-02 07:43:20 (public-gprs***.centertel.pl) #21682 0:0 zgłoś
Te gośŤciu przstań palić to gówno bo masz widoczne problemy z mózgiem albo poprostu jego brak. Skoro Polska to dla Ciebie dziki kraj to sie wogóle nie udzielaj, zbieraj dalej owoce w swojej nowej ojczyznie (i nie przechwalaj sie że robisz coś innego), przestań tu pisać i wylewać swoje żale. Nam też nie potrzeba tu w kraju takiego śmiecia jak Ty, który za nic ma kraj w kótrym się urodził. Chodź sobie na mecze tam w nl, tam się udzialaj na stronach jaki to z Ciebie fachowiec, a tu daj spokój. Zastanawia mnie jedno, czemu jakiś czas temu byłeś taki szczęśliwy że na urlop do Polski sie wybierasz, aż musiałeś pochwalić się na tej stronie. Twój Pan dał Ci kilka dni wolnego? Dobry Pan...
Obserwator 2012-08-01 23:37:41 (dol***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #21675 0:0 zgłoś
Panie Trenerze. Doceniam Pana prace , szanuje ale to co wczoraj OKS pokazał to aż brak słów... Pewnie nie tylko ja ale i większość ludzi co przychodzi na mecze zadaje sobie pytanie dlaczego ciągle w pierwszym składzie wychodzi Tunkiewicz ? To jakaś rodzina Trenera? czy co ? Ten chłopak nadaje się max na 3 Lige i to jeszcze na ławe ! Ja to od soboty bede przychodził na mecze z kamerą i bede nagrywał tylko tego zawodnika. Ten o to "piłkarz" gra tylko do tyłu, jak już pod to zaraz wystawie swoje dłonie że niby jest do grania.. eh // A druga sprawa co ten stoper o nazwisku Niewulis robi tam ? rozumiem jest z Suwałk ,ze to były podopieczny trenera.. ale to bez przesady.. co ten chłopak wczoraj zagrał to TRAGEDIA !! Co piłka to strata, zrobił karnego, mogł wślizgiem wybić wpadającą piłke do bramki , Może i wyglada na pilkarza ale nic po za tym. Powienien siedziec na ławie !! Po co trener zrezygnował z Igora Biedrzyckiego ? Byłem na meczach jak Igor własnie grał na tej pozycji. Jest młodzieżowcem i bardzo dobrze sobie radził na pozycji stopera. A ten pseudo pilkarzyk z Suwałk nawet do pięt mu nie dorasta. On to wogole powinien do juniorów wrocic zeby sie nauczyc najpierw biegac z piłka itp ! A co do gry T. Strzelca to bez rewelacji, zawodnik ten powienien wchodzic max 20 min przed koncem spotkania, zero pomysłow na gre, sam na sam nie daje rady, gdyby nie ta bramka wczorajsza jego to zapewne "opierdol" by dostał w szatni od trenera. Tak więc podsumując : Tunkiewicz siada na dupie za niego wchodzi Glanowski (chłopak o wiele lepszy od tego drewniaka Tunka ! Jak miał siedziec na ławie Glanowski to po co mu ten transfer byl? napewno nie robil tego dla pieniedzy, w swoim poprzednim zespole ciagle wystapowal w pierwszym składzie, bardziej ograny i owiele lepszy zawodnik od tego trenera Synka czyt.Tunka ) Niewulis - temu to juz bym zaproponowal rozwiazanie kontraktu... a za niego Igro Biedrzycki / po wyleczeniu kontuzji Koper Strzelec - Tak jak pisałem wyżej ten zawodnik nadaje sie na koncowki meczu, napewno nie od pierwszych minut. Ma trener do dyspozycji na jego miejsce Świderskiego , który pewniej sie czuje na boisku i bardziej jest kreatywnym piłkarzem . Niech trener przypomni ostatnie mecze z wiosennej rundy.. kto tam gole strzelał.. To tyle na temat panskiej druzyny. Pozdrawiam.
stomilowiec nl 2012-08-01 22:53:14 (static-***-***-***-***.thenetworkfactory.nl) #21672 0:0 zgłoś
do palanta ponizej zero to ty stwierdzam fakt skiba jest cienki i tyle na mecze chodziłem gdy w 4 lidze po 500 ledwie ludka na mecz przychodziło pamietam 2008 rok 1 sezon w nowej 2 lidze 3 mecze stomil przegrywa do zera na meczu z przebojem było 3-3 ludkow z 500 na bialonieieskiej ok 40-50 dopinguja szczeniaki z gimnazjum i ja ze znajomymi z 6 nas było wiec nie pisz mi nic o byciu kibicem ja sie przyzwyczaiłem ze kibice z mojego miasta to miekkie kutasy chodzace na mecze jak sie układa teraz na meczenie chodze bo praca nie pozwala do pl na stale nie wracam bo gardze tym dzikim krajem kraj zer i nieudacznikow w nl jak ci sie dzecko rodzi dostajesz opiekunke na koszt panstwa kobieta zasiłek porownywalny ze srednia polska płaca policja czy karetka jest w 15 minut u lekarza nie czekasz w kolejkach tu ci panstwo jeszcze kase daje za to ze pracujesz dodatkowo fajny kraj
ha ha 2012-08-01 22:47:51 (acax***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #21671 0:0 zgłoś
jak to ja mówiłem nie porównuje sę gówna do czekolady, no i macie gówno :)
z szacunkiem!!! 2012-08-01 22:03:34 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #21669 0:0 zgłoś
Podpisujesz się stomilowiec nl , taki fan z ciebie a wypisujesz takie słowa o swoim piłkarzu? Dla mnie to ty jesteś zerem! Przynosisz hańbę dla Stomilu, zrób coś dla mnie i nie podpisuj się stomilowiec wypisując takie coś!!!
Odp 2012-08-01 21:43:18 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #21668 0:0 zgłoś
Bo cały czas jest zawodnikiem Stomilu i czeka aż się trenerzy zmienią.
ozos 2012-08-01 21:36:17 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #21667 0:0 zgłoś
Nie no dajcie spokój z Sakiem. Ja się pytam dlaczego ten zawodnik nie znalazł jeszcze zatrudnienia w I lidze skoro taki niby dobry? W meczu z Dolcanem w pierwszym składzie wybiegnie Ptak. To logiczne. Wybiegłby nawet wtedy jakby Skiba nie dał babola wczoraj. Kto choć trochę się zna na piłce Stomilowskiej to wie, że trener KAczmarek w PP stawia na drugiego bramkarza.
Dolcan w sobotę 2012-08-01 21:24:41 (***-***-***-***.dynamic.chello.pl) #21665 0:0 zgłoś
Teraz Wyłupski pokaże jak Ptaka przygotował do sezonu.
majonezownia 2012-08-01 21:15:43 (host***-***-***-***.limes.com.pl) #21664 0:0 zgłoś
Kaczmarek wystaw Ptaka.....ewentualnie puść Bąka!...czy Ty oczu nie masz? wiecznie problem ze zmianami i wypuszczaniem na boisko tych którzy powinni grać.....
W poprzednim sezonie 2012-08-01 20:57:11 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #21663 0:0 zgłoś
bronił Erwin Sak : Łomża - obroniony rzut karny http://sport.wm.pl/60945,Zobacz-jak-Erwin-Sak-obronil-rzut-karny.html ; Pogoń Szczecin- "w 39 minucie goście mogli objąć prowadzenie, jednak w pojedynku sam na sam z napastnikiem gości Erwin Sak pokazał, iż nie jest wcale gorszym golkiperem od Piotra Skiby" Widzew Łódź- "..goście mogli prowadzić 2:0. Przed szansą stanął Nika Dzalamidze, ale jego strzał z dziesięciu metrów zdołał obronić Erwin Sak."
stomilowiec nl 2012-08-01 18:45:18 (static-***-***-***-***.thenetworkfactory.nl) #21662 0:0 zgłoś
dlaczego te zyciowe zero skiba nadal gra on to potrafi spieprzyc wysiłek całej ekipy
woj 2012-08-01 16:15:11 (host-***-***-***-***.olsztyn.mm.pl) #21659 0:0 zgłoś
Bo w Pucharze Polski trener nie wystawia pierwszego bramkarza; tak było również w poprzednich sezonach. Bogdanka też nie grała podstawowym bramkarzem.
łukasinho 2012-08-01 16:12:40 (onb***.internetdsl.tpnet.pl) #21658 0:0 zgłoś
Ta kur.. z warszawki tylko czekała na jakiś faul żeby im karnego dać. Widzieliście jak odrazu leciał na wapno? Co za menda!!! A to co grał Tunkiewicz to było żałosne!!! Łukasik chociaż próbował walczyć ale to też nie zawodnik na I lige. Trenerze dawaj na bramke Ptaka, w pomoc Michałowskiego albo Glanowskiego za Tunka, za Strzelca Świdra i za "mafię" Kaźmierowskiego. Zhadzam się też z tym że Koprucji jak wróci po kontuzji powinien z Baranowskim grać w pierwszym składzie.
micho 2012-08-01 15:52:52 (***.olsztyn.vectranet.pl) #21656 0:0 zgłoś
Niech wylupski sie wypowie jak to robi ze tak wyszkolil nam bramkarzy
JA 2012-08-01 14:56:26 (acfy***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #21654 0:0 zgłoś
MAJĄ DOBREGO BRAMKARZA PTAKA A TU SKIBA SŁABSZY BRONI.CO TO ZA TRENER ,KTÓRY SŁABSZEGO BRAMKARZA WYSTAWIA?????
G.SZ 2012-08-01 12:48:49 (afc***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #21652 0:0 zgłoś
panie trenerze Bogdanka bedzie jednym z faworytów? Wolne żarty.A cvo ma pan powiedziec że przegrał pan ze słabym zespołem.Lepiej powiedziec że z faworytem do awansu e-klasy.To ładniej brzmi i no nie?
OE 2012-08-01 10:48:40 (apn-***-***-***-***.dynamic.gprs.plus.pl) #21651 0:0 zgłoś
Stomil, tak trzymac, dobra gra a wynik jak z Bogranką. Tak trzymac w calej lidze. A bedzie odwrocic tabele a stomil na czele.
mieto 2012-08-01 10:25:47 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #21650 0:0 zgłoś
Powiem krótko i dobitnie . Skiba, Tunkiewicz i Łukasik na trybuny!!! I Koprucji niech szybko wraca do zdrowia i niech gra z Baranowskim na stoperze. Z całą resztą podołamy w I lidze. TYLKO STOMIL OKS!!!
MMM 2012-08-01 10:00:09 (***.braniewo.vectranet.pl) #21649 0:0 zgłoś
Juz wiecie po nam Ptak w druzynie
senior 2012-08-01 09:18:51 #21647 0:0 zgłoś
A co to,to tylko 2000 tysiace na stadionie Stomilu....tak malunio?Taki wazny mecz....) Oj ciezko bedzie w 1 lidze,ciezko...zycie zweryfikuje.
mnl 2012-08-01 00:35:19 (atm.orneta.arkusnet.pl) #21640 0:0 zgłoś
Hehehe Skiba potrafi mecz zajebać :) niejednokrotnie to udowadniał