Cały obiekt kosztował prawie 40 mln zł, a jego centralna część, czyli piłkarski stadion z miejsca stał się piłkarską wizytówką regionu. „Otwarcie stadionu w Ostródzie” to według Czytelników dwadozera.pl WYDARZENIE ROKU 2011.
Zastanawialiśmy się, jak zaprezentować „Otwarcie stadionu w Ostródzie” jako Wydarzenie Roku 2011. Nie chcieliśmy odwalić sztampy i po prostu opisać, ilu widzów może pomieścić obiekt, że jest sztuczne oświetlenie i podgrzewana płyta, a na stadionie oprócz Sokoła grały już Legia, „Jaga” i Stomil. To byłaby nuda. Zamiast tego, postanowiliśmy wybrać się na stadion z tzw. gospodarską wizytą i pokazać to, czego przeciętny kibic nie ma okazji zobaczyć – stadion od kuchni.
Na realizację pomysłu bez problemu udało nam się namówić dyrektora ostródzkiego Sokoła Tadeusza Krajewskiego, a także nowego kierownika obiektu Waldemara Bałabona, który od grudnia zarządza całym kompleksem sportowo-rekreacyjnym. To właśnie on oprowadził nas po stadionie. „Gospodarską wizytę” rozpoczęliśmy jednak od krótkiej rozmowy z Waldemarem Graczykiem, prezesem Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej, która włada całym kompleksem przy ul. 3 Maja.
- Działanie stadionu opiera się na współpracy trzech podmiotów – tłumaczy Graczyk. – Pierwszy z nich to miasto, jeden z głównych sponsorów klubu sportowego Sokół i właściciel obiektu; drugi to Żegluga Ostródzko-Elbląska, która jest spółką prawa handlowego i wydzierżawiła od miasta obiekt, płaci czynsz oraz podatek od nieruchomości, a jednocześnie jest sponsorem klubu sportowego Sokół; a trzeci podmiot to oczywiście Sokół, którego zawodnicy są głównymi użytkownikami obiektu.
Jak przyznaje Graczyk, o zarabianiu na stadionie na razie nie ma mowy.
- To obiekt użyteczności publicznej, więc trudno mówić o tym przedsięwzięciu w kontekście biznesowym – tłumaczy. - Jest oczywiście biznesplan, w którym założyliśmy pewne progi i musimy to utrzymywać. W tym pierwszym roku na pewno dołożyliśmy mniej niż zakładaliśmy.
Prezes Żeglugi szacuje, że w tym roku na funkcjonowania stadionu trzeba będzie wyłożyć około 400 tys. zł.
- Ta kwota w całości będzie obciążać spółkę, a miasto nie dołoży do obiektu ani złotówki – podkreśla Graczyk. I dodaje: - Żywimy jednak nadzieję, że tę kwotę uda się zbilansować, a w przyszłości być może uda się na obiekcie zarabiać.
Skąd te nadzieje? Ano choćby stąd, że już od wiosny na stadionie Sokoła będą się odbywać normalne imprezy masowe.
- Liczymy na frekwencję w okolicach 1,5 tys. widzów – zdradza Bałabon. – Z myślą o kibicach przygotowujemy m.in. karnety. Liczymy też, że sporo biletów uda się rozprowadzać w przedsprzedaży.
Pierwszy tegoroczny mecz na stadionie w Ostródzie już 24 marca (Sokół zagra z Barkasem Tolkmicko), więc… pożyjemy, zobaczymy. A na razie… ruszamy na krótką wycieczkę po stadionie!
- Przede wszystkim warto podkreślić, że nie zarządzamy tylko stadionem, ale całym kompleksem, na który składają się również cztery korty tenisowe odkryte i dwa kryte, całoroczne lodowisko, ścianka wspinaczkowa i rampa skateboardowa oraz pięknie odrestaurowany Park Collisa, w którym też nie brakuje atrakcji. Są m.in. gokarty, trampoliny do skakania i minigolf – wylicza oprowadzający nas po stadionie Bałabon. – Do tego dochodzi oczywiście boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią, które niedawno otrzymało od UEFA klasę „two stars” i śmiało można powiedzieć, że to najlepszy tego typu obiekt w regionie.
Z Graczykiem, Krajewskim i Bałabonem rozmawiamy w pomieszczeniu z tabliczkami „Organizator”, „Pokój Delegata” i „Obserwator” na pierwszym piętrze. Poza biurkami i dokumentami niby nic tu nie ma, ale jakoś tak wydaje się nam, że to najważniejsze pomieszczenie w stadionowym budynku.
Po wyjściu stamtąd, wychodzimy na jeden z dwóch balkonów i żegnamy prezesa Graczyka.
- Myślimy już o wprowadzeniu kilku poprawek. Chcielibyśmy na przykład umożliwić bezpośrednie zejście z tarasów na trybunę VIP, bo widać po dotychczasowej eksploatacji, że takiego zejścia brakuje – rzuca na odchodnym prezes.
Dalej oglądamy obiekt z dyrektorem klubu i kierownikiem kompleksu.
- Takie same wyjście na taras jest, analogicznie, z drugiej strony budynku – zaznacza Bałabon, prowadząc nas w kierunku kolejnych pomieszczeń.
Pokój z monitoringiem. Niewielki, ale wypełniony elektroniką – siedem ekranów, jakieś pulpity, joysticki…
- Dwóch pracowników obiektu w czasie meczu ma stąd podgląd na 33 zainstalowane na obiekcie kamery – wyjaśnia kierownik.
Tuż obok tzw. zintegrowane stanowisko dowodzenia, obok biura organizatora, mózg stadionu. Wyróżnia je naklejona na drzwiach reklama Żeglugi.
- Przedstawiciele wszystkich służb współpracują tu podczas imprez na stadionie – wyjaśnia Bałabon. - Teraz stanowisko jest „dziewicze”, ale szybko się uzbrajamy. Cały obiekt wyposażony jest w naszą bezprzewodową telefonię wewnętrzną, a każde stanowisko ma przyłącza internetowe do wykorzystania.
Co ciekawe, w założeniu główne przeznaczenie tego, podzielonego na niewielkie boksy, pomieszczenia to… stanowiska komentatorskie lub spikerskie. Obecnie jednak pokój spełnia raczej tę pierwszą funkcję – zintegrowanego stanowiska dowodzenia.
Dalej na lewo mamy pokój akustyka.
- To pomieszczenie, z którego sterowane jest całe nagłośnienie stadionu – tłumaczy kierownik obiektu. I dodaje: - Jest zintegrowane z monitoringiem i stanowiskiem dowodzenia, więc w każdej chwili można stąd nadać niezbędny komunikat.
Najwięcej miejsca na pierwszym piętrze zajmuje jednak przeszklona sala konferencyjna. Klimatyzowana, wyposażona w nowoczesny sprzęt audio, z widoczkiem na wspomniany Park Collisa.
- Idealne miejsce na kursokonferencje i odprawy meczowe – podkreśla Bałabon, dodając, że dwa razy gościły tu już na konferencjach wydziału Polskiego Związku Piłki Nożnej, a także działacze Warmińsko-Mazurskiego ZPN i kilka podmiotów niezwiązanych z piłką.
Schodzimy na dół. Jest winda, ale raczej towarowa, więc wszyscy korzystają ze schodów. Parter jest już zdominowany przez sprawy typowo sportowe. Poza kasą dla korzystających z innych atrakcji sportowo-rekreacyjnego kompleksu i kilku pomieszczeń gospodarczych, na dwóch przeciwległych krańcach budynku mieszczą się przede wszystkim szatnie – gości i gospodarzy, z trójkolorowym herbem Sokoła Ostróda.
- To serce stadionu – śmieje się Bałabon.
A szatnie są rzeczywiście imponujące. W części głównej 24 stanowiska z szafkami i kanciapa z kącikiem dla lekarza, a dalej część sanitarna – trzy toalety, kilka zlewów i kilkanaście natrysków. Razem grubo ponad 100 mkw.
- Szatnie są cały czas użytkowane przez Sokół i inne drużyny. Wynajęcie boiska z szatniami to dla dwóch drużyn koszt 400 zł i nie ukrywam, że wolnych terminów jest coraz mniej – zdradza kierownik obiektu.
Oprócz Sokoła, zimą z boiska ze sztuczną nawierzchnią w Ostródzie bardzo często korzysta m.in. Huragan Morąg. Na sparingi tej zimy przyjeżdżał już natomiast m.in. Jeziorak, Powiśle Dzierzgoń, Wkra Żuromin, MKS Mława czy Sparta Brodnica.
- Nie zamykamy się jednak również na okoliczne zespoły z niższych lig. Wręcz przeciwnie – podkreśla Bałabon.
Co jeszcze? Dodajmy, że stadionowy telebim ma ponad 30 mkw, a na trybunach może się pomieścić dokładnie 4998 widzów. Oświetlenie ma natomiast maksymalnie natężenie 2 tys. lux. Jedyna sprawa, którą trochę zaniedbano to parkingi. Wokół stadionu jest 120 miejsc, ale dzięki temu zarabia sąsiedni hotel Panorama czy właściciele sąsiadujących ze stadionem posesji. W przypadku naprawdę dużych imprez parking może też udostępnić oddalony o kilkaset metrów hotel Willa Port.
- Tak naprawdę wciąż uczymy się zarządzania tym obiektem – nie ukrywa Waldemar Bałabon.
Przypomnijmy, że budowa stadionu ruszyła w kwietniu 2010 roku, a oficjalnie oddano go do użytku 3 września 2011. Na inaugurację obiektu na boisku zmierzyły się ze sobą w prestiżowym sparingu Legia Warszawa oraz Jagiellonia Białystok, a piłkarze Sokoła Ostróda pierwszy mecz rozegrali na nowym obiekcie 28 września (w Wojewódzkim Pucharze Polski 4:0 z Polonią Pasłęk). W inauguracji ligowej, 1 października, Sokół rozgromił natomiast Tęczę Biskupiec 7:2. Półtora miesiąca później stadion przetestowali też piłkarze II-ligowego Stomilu, ogrywając tam w ostatniej jesiennej kolejce Znicz Pruszków 1:0.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostateczna kolejność:
1. Otwarcie stadionu w Ostródzie 760, czyli 27.81 procent głosów
2. Awans Olimpii Elbląg do I ligi 19.54 proc.
3. Adrian Mierzejewski najdroższym piłkarzem w historii polskiej ligi 19.06 proc.
4. Widzew przyjeżdża na mecz pucharowy do Olsztyna 16.72 proc.
5. Powstanie III ligi kobiet 8.42 proc.
6. Kurator w WMZPN 4.46 proc.
7. Głośne odejście trenera Arteniuka z Olimpii Elbląg 3.99 proc.
wraf 2012-02-26 21:32:16 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #14308 0:0 zgłoś
widzisz pajacu, trzeba było urodzić się w afryce byłbyś szczęśliwszy
ozo 2012-02-26 21:31:00 (public-gprs***.centertel.pl) #14307 0:0 zgłoś
Najlepiej całe życie płakać.
20:35 2012-02-26 20:35:19 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #14298 0:0 zgłoś
Ale ta Warmia i MAzury to bieda straszna, zobaczcie jakie wydarzenia roku u nas: stadion, awans do 1 ligi, albo że ktoś z ekstraklasy przyjeżdza, to żałosne że musimy się cieszyć z takiego szamba
Ostróda 2012-02-26 16:36:42 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #14289 0:0 zgłoś
Daj wam Boze, ciśnijcie tego Grzymowicza A do tego czasu, jesteście u nas mile widziani, z chęcią zapłace i pójde by zobaczyć Stomil w akcji.
oks stomil 2012-02-26 16:34:16 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #14288 0:0 zgłoś
byłem na meczu ze Zniczem, stadion w rzeczywistości piękniejszy niż na zdjęciach, zrobił na mnie b. duże wrażenie, mam nadzieję że jeszcze tam zagramy klimat przy jupiterach to jest to, może kiedyś u nas podobny powstanie tylko że większy,
Stomil 2012-02-26 16:18:33 (user-***-***-***-***.play-internet.pl) #14287 0:0 zgłoś
na dzien dzisiejszy najnowoczesniejszy stadion na Warmii i Mazurach.no i bardzo dobrze ze w Ostrodzie.dobrze bylo goscic na meczu ligowym
Ostróda 2012-02-26 13:43:35 (host-***-***-***-***.dynamic.mm.pl) #14282 0:0 zgłoś
"Szkoda mi was" co to za tekst ?? Patrz wokół siebie i tam naprawiaj, my sobie poradzimy.
R 2012-02-26 13:42:05 (abzh***.neoplus.adsl.tpnet.pl) #14281 0:0 zgłoś
Bogusz, weź nie siej propagandy, jest piękny stadion, podgrzewanie murawy również jest - są na razie tylko jakieś drobne problemy. Nasz stadion to naprawdę kawał dobrej roboty, nic tylko się cieszyć. Jak to jest z tą Ostródą, że doceniana jest przez 90% kraju, tylko paru oszołomów w samym mieście nie widzi, jak dobrze się u nas dzieje.
Bogusz 2012-02-26 12:44:15 (***-***-***-***.ip.netia.com.pl) #14279 0:0 zgłoś
tak to prawda nie ma murawy podgrzewanej,była w projekcie.Ale łapówkę wziely nasze władze!!!!Oszukali kibiców, cały kraj,mieszkanców bo to oni wieksze podatki,bilety mpk płacą ni są zwalniani z Morlin,decu.puku,Jeannou,itp....:(szkoda mi was ostródzianie
josip 2012-02-26 10:44:21 (***-***-***-***.adsl.inetia.pl) #14272 0:0 zgłoś
czytać ze zrozumieniem w Ostródzie za ...40 mln wybudowano...kompleks sportowy, czyli odrestaurowano park , wybudowano korty kryte , lodowisko boisko boczne itd. jedyną wątpliwością jest podgrzewana murawa....której najprawdopodobniej nie ma, bowiem nigdy nie była włączona a osoby śledzące budowę stadionu nie widziały podczas prac nad płytą (podbudową) boiska jakiejkolwiek instalacji przypominającej choć trochę system podgrzewania . Ale tym to niech się zajmą odpowiednie służby w tym kraju.Choć chwalić się można :)
kos 2012-02-26 09:52:02 (***.olsztyn.vectranet.pl) #14270 0:0 zgłoś
ho ho ho jęsli stadion na 5 tys. kosztował 40 mln to jesli Olsztyn ma mieć na 9 tys przy kosztach do 65 mln, to w Olsztynie jakiś super ten stadion nie będzie jeżeli wogóle powstanie.
elo 2012-02-26 00:58:50 (public-gprs***.centertel.pl) #14263 0:0 zgłoś
Ale blacha do czytania! Ale czyta sie nawet ciekawie, a stadionik rzecyzwscie cudenko.