Piotr Jacek: Polonia Lidzbark Warmiński to zespół z potencjałem
Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję w sprawie meczu GKS-u Wikielec z Mławianką Mława. Mecz został zweryfikowany jako walkower na niekorzyść Mławianki, tym samym GKS dopisał sobie w tabeli trzy punkty.
Mecz odbył się w połowie listopada na stadionie w Wikielcu i pod koniec pierwszej połowy został przerwany. Jeden z miejscowych kibiców uderzył zawodnika Mławianki Mława, który chwilę wcześniej podszedł pod płot po piłkę. Doszło do zamieszania na obiekcie, a kibic zdołał opuścić stadion. Początkowo piłkarze Mławianki Mława chcieli wrócić do gry, ale w pewnym momencie postanowili zejść do szatni. Ostatecznie nie zdecydowali się wrócić na murawę, chociaż na stadionie panował porządek po tym jak pojawiła się policja. Gospodarze chcieli grać, podobnego zdania była trójka arbitrów i obecny na meczu delegat.
Polski Związek Piłki Nożnej nałożył karę na GKS Wikielec w wysokości 10 tysięcy złotych za za brak porządku i bezpieczeństwa podczas listopadowego meczu. Dłużej musieliśmy czekać na rozstrzygnięcie wyniku tego meczu. Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej zdecydował przyznać się walkowera na niekorzyść Mławianka. Tym samym podopieczni Damiana Jarzembowskiego dopisali w ligowej tabeli trzy punkty. Do rozstrzygnięcia doszło po tym, jak Departament przeanalizował stanowiska obu klubów w tej sprawie.
- Oficjalne stanowisko GKS-u Wikielec w tej sprawie wydamy dopiero, gdy decyzja Departamentu stanie się prawomocna - czytamy na oficjalnej stronie GKS-u Wikielec. Mławiance Mława przysługuje odwołanie i na pewno z niego skorzystają.
- Oczywiście absolutnie nie przyjmujemy tej decyzji do wiadomości i zapowiadamy odwołanie - zapowiedzieli działacze Mławianka na swoim FB. - Stawiamy jednak ważne pytanie czy na pewno zasada fair play rządzi i czy nie jest to jasny sygnał że nietykalność cielesna zawodników jest rzeczywiście “nietykalnością”. Czy nie jest to jasny sygnał że na takie sytuację że pseudokibice będą mogli pozwolić sobie na dużo więcej i na takie zdarzenia będą przymrużone oczy?
Wliczając trzy punkty za walkower to GKS Wikielec na koniec rundy jesiennej ma 23. punkty.
rys
Kamil 2024-12-10 22:47:53 (***.***.***.***) #79466 0:0 zgłoś
A może by redakcja napisała że klub Stomil Olsztyn zalega za opłaty transferowe wobec innych klubów .
Zenek 2024-12-10 22:40:11 (***.***.***.***) #79465 0:0 zgłoś
Piszcie prawdę o zejściu z murawy zdecydowała sama sędzina jest to opisane w raporcie
Jarek 2024-12-10 22:38:02 (***.***.***.***) #79464 0:0 zgłoś
Pan Krztoń to biegał z telefonem i pytał co ma zrobić w tym przypadku taki z niego obserwator ( zanim coś ustalił to trwało to 40 minut )Sami policjanci mówili kim on jest żeby wydawał im polecenia . Policja nie zabezpiecza obiektów tylko przeprowadza interwencję .
ggg 2024-12-10 09:04:34 (***.***.***.***) #79463 0:0 zgłoś
Na meczu nie było delegata panie redaktorze. Był pan obserwator, pan Krztoń. Dziwna sprawa, że z Olsztyna
Rob... 2024-12-10 06:43:41 (***.***.***.***) #79462 0:0 zgłoś
Na stadionie panował porządek??? A Pan 'redaktor'' to skąd ma takie informacje? Od kibiców i działaczy z Wikielca? Czy może sam tam był????