Ranking UEFA 2024: kto jest na topie?
Ranking UEFA należy do jednego z najważniejszych zestawień lig piłkarskich na Starym Kontynencie....
GKS Wikielec wrócił do treningów w 2024 roku. III-ligowiec już na początku stycznia poinformował o transferach do zespołu. Wszystko po to żeby drużyna zrealizowała cel na ten sezon jakim jest utrzymanie się w rozgrywkach.
W porównaniu z rundą jesienną z zespołu odeszło pięciu zawodników. Dwóch trafiło na wypożyczenia do IV-ligowych klubów. Alan Klimek trafił do Jezioraka Iława, a Paweł Sagan do Constractu Lubawa.
Kacper Nowicki, który latem został pozyskany z Cracovii Kraków, na zasadzie transferu definitywnego trafił do Sokoła Ostróda (liga okręgowa). Tomasz Wacławski wrócił do Supry Kwidzyn, klubu z którego był wypożyczonę na jesienii. Wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy otrzymał Eryk Filipczyk.
Trener Damian Jarzembowski jeszcze w zeszłym roku mówił o tym, że w miejsce zawodników, którzy odeszli chciałby pozyskać nowych.
- Trudno mówić o konkretnych pozycjach z racji warunków finansowych jakie możemy zaproponować - mówił Damian Jarzembowski, trener GKS-u Wikielec. - Musimy pozyskać wartościowych piłkarzy, ja nie boję się rotacji na pozycjach lub wdrożenia w nową pozycję piłkarza inteligentnego.
Pierwszym zawodnikiem, który podpisał umowę z GKS-em był 23-letni napastnik Raivis Ķiršs. W poprzednim sezonie zawodnik grał w łotewskiej Ekstraklasie w barwach FK Tukums 2000 i strzelił w 30. spotkaniach 9. goli (na Łotwie gra się systemem wiosna - jesień). Zawodnik regularnie grał w młodzieżowych reprezentacjach Łotwy, a ostatnio został powołany nawet pierwszej reprezentacji, ale dwa spotkania przesiedział na ławce rezerwowych, nie dostając szansy debiutu w dorosłej reprezentacji.
Od rundy wiosennej w GKS-ie Wikielec będzie grał doświadczony 30-letni Arkadiusz Kuciński, który ostatnie lata grał w Jezioraku Iława. Wcześniej grał m.in. w Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie czy Sokole Ostróda.
Z Małego Jezioraka Iława pozyskany został obrońca Jakub Bojar, który rundę jesienną spędził na wypożyczeniu w Sparcie Brodnica (IV liga, kujawsko-pomorska).
GKS Wikielec “wyciągnął” z Concordii Elbląg najlepszego strzelca. 32-letni Mateusz Szmydt w poprzedniej rundzie strzelił sześć goli na boiskach III ligi. W GKS-ie Wikielec liczą, że ten pomocnik nadal będzie skuteczny w polu karnym rywali i dużo wniesie swoim doświadczeniem do gry zespołu.
Nowi zawodnicy będą mogli się zaprezentować już w najbliższą sobotę. GKS Wikielec zagra sparing z Elaną Toruń.
rys
Do Mamrowca 2024-01-16 19:48:15 (***.***.***.***) #78973 0:0 zgłoś
Chłopie zobacz co się dzieje wszyscy odchodzą. To skandal rozwalić tyle kasy.
mamrowiec 2024-01-16 10:19:27 (***.***.***.***) #78972 0:0 zgłoś
musi to na Rusi - w Polsce nikt nie musi ....brawo Mamry
Do kibica 2024-01-14 21:43:10 (***.***.***.***) #78971 0:0 zgłoś
Co sie zesrało? Kasy Mamry nie mają!!!.Musi wrócić porzedni zarząd i trener.Bo innaczej bedzie dno a, ci Panowie co teraz zarządzają niech sie martwią co zrobić żęby długi spłacić
kibic 2024-01-13 17:49:54 (***.***.***.***) #78970 0:0 zgłoś
Co się zesrało w tych mamrach wszyscy uciekają przecież tak kasa jest wiec o co chodzi?