Mecz Pelikan - Concordia pod lupą Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN
Krótko trwał wakat na stanowisku pierwszego trenera II-ligowego Stomilu Olsztyn. Nowym szkoleniowcem olsztyńskiego zespołu został były kapitan drużyny Janusz Bucholc.
Stomil Olsztyn musiał szukać nowego szkoleniowca po tym jak w niedzielę wieczorem z pracy zrezygnował Patryk Czubak. Były już trener Stomilu, a wcześniej Widzewa II, ma poważne problemy rodzinne i postanowił poświęcić się swoim bliskim. Nie miał na to wpływu wynik niedzielnej potyczki z ŁKS-em II Łódź, którą Stomil przegrał 0:1. Patryk Czubak już przed tym meczem poprosił o rozwiązanie kontraktu z przyczyn osobistych.
Oficjalny komunikat o odejściu Czubaka pojawił się godzinę po ostatnim gwizdku sędziego. Stomil poinformował, że nowe nazwisko trenera zostanie ogłoszone bardzo szybko. I tak się stało, bo w poniedziałek wieczorem pojawiła się informacja o powrocie do Stomilu Janusza Bucholca, który ostatnio trenował III-ligowy Sokół Ostróda.
- Znam Stomil bardzo dobrze, emocje związane z podpisaniem umowy są bardzo duże, ale trzeba odłożyć je na bok - powiedział Janusz Bucholc po podpisaniu umowy. - Od rana zabrałem się do pracy. Chcę, żeby aktualna sytuacja jak najszybciej się poprawiła, żebyśmy rozwinęli się jako zespół, sztab. Nie chciałbym się skupić na emocjach, a na merytorycznej pracy. Cieszę się, że wracam do domu, bo Stomil zawsze traktowałem jako drugi dom.
Nie doszło do żadnych zmian w sztabie szkoleniowym i w klubie nadal pracują Grzegorz Lech, Zbigniew Małkowski, Krzysztof Mordak oraz Patryk Gromek.
Bucholc rok temu w podobnej sytuacji przejmował Sokoła Ostróda w III lidze. Zespół był na dnie tabeli, a pod jego wodzą w rundzie jesiennej zespół wskoczył do środka tabeli. Niestety runda wiosenna nie była już tak rewelacyjna i po serii porażek Bucholc pożegnał się z pracą, III ligę dla Sokoła uratował Wojciech Tarnowski, ale jak się później okazało praca poszła na marne, bo ostródzki zespół wycofał się z ligi i wylądował w klasie okręgowej.
Debiut Bucholca w roli trenera Stomilu przypadnie w sobotę w meczu z beniaminkiem Stalą Stalowa Wola. Drużynę czeka daleki prawie 500 kilometrowy wyjazd.
rys
Mrs 2023-08-26 07:52:03 (***.***.***.***) #78547 0:0 zgłoś
Stomil jest na dobrej drodze trener na boisku nie gra i nie ma bezpośredniego wpływu na wynik meczu może swoimi roszadami w składzie jedynie pomóc.Tylko zawodnicy są wojownikami!Mieć strzelców wyborowych i znakomitą obronę daje sukces.pozdrawiam
Mrs 2023-08-26 07:44:00 (***.***.***.***) #78546 0:0 zgłoś
Trener z sercemieli sercmmim dla Stomilu. Zawodnicy jak na boisku i przed meczem będą mieli serce do gry uważam że zimna krew w sytuacjach podbramkowych może dać efekt dobra obrona i dewizą najlepsza obrona to atak a nie same cofnięcie się i gra w obronie tylko z kontry .
poli 2023-08-24 16:58:43 (***.***.***.***) #78545 0:0 zgłoś
Najgorszy nieudacznik trener na boiskach War-Mazurskich.
do GREGOR 2023-08-24 13:43:35 (***.***.***.***) #78544 0:0 zgłoś
Nie ma sianka,nie ma granka...3 liga i derby z Wikielcem czy Concordią
Gregor 2023-08-22 08:17:33 (***.***.***.***) #78536 0:0 zgłoś
No to gorzej być nie mogło, niestety Jasiu nie nadaje się na trenera w 2 lidze