Ranking UEFA 2024: kto jest na topie?
Ranking UEFA należy do jednego z najważniejszych zestawień lig piłkarskich na Starym Kontynencie....
News - III liga
2022-05-10 14:34:43 Znicz Biała Piska, Mamry Giżycko, GKS Wikielec
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu. Fot. Łukasz Szymański
Całkiem nieźle spisali się w poprzedni weekend nasi trzecioligowcy, którzy nie ponieśli porażek – Mamry zdobyły cenne 3 punkty, a Znicz i GKS Wikielec zremisowały swoje spotkania. Czy podobnie będzie w kolejce rozegranej w środku tygodnia? Sprawdźmy, jak najbliższe mecze 31. kolejki widzi forBET, czyli partner naszego portalu?
Czy Mamry pójdą za ciosem i wygrają kolejne spotkanie? Punkty dla zespołu z Giżycka nie są scenariuszem science-fiction, bo jego najbliższy przeciwnik w rundzie wiosennej spisuje się dość kiepsko i rzadko punktuje. Unia Skierniewice jesienią prezentowała się naprawdę dobrze i to właśnie postawią z pierwszej części sezonu zapewniła sobie wysoką pozycję, bo wiosną jest już znacznie gorzej. W 2022 roku zespół ze Skierniewic rozegrał 10 spotkań i aż 7 z nich zakończyło się porażką (pozostałe wyniki to 2 wygrane i remis) – żaden z trzecioligowców nie przegrał w tym okresie więcej razy, a mniej punktów zdobyła tylko Wissa Szczuczyn. Biorąc pod uwagę wszystkie kolejki Unia zajmuje dość wysokie 7 miejsce z dorobkiem 42 punktów i bilansem bramkowym 46:42, co na tą chwilę daje jej 6 „oczek” przewagi nad strefą spadkową, choć przy obecnej dyspozycji nie jest to aż tak dużym buforem bezpieczeństwa. Jesienią w Giżycku lepsi byli goście, którzy wygrali 3:1 po bramkach Kamila Sabiłło (2) i Damiana Makucha – dla Mamr honorowe trafienie zaliczył wówczas Krystian Wiszniewski.
Choć w obu zespołach nie brakuje zawodników zagrożonych jednomeczową pauzą za nadmiar napomnień, to poprzednia kolejka była na tyle szczęśliwa, że żaden z nich nie został ukarany żółtą kartką. Dzięki temu jeden i drugi szkoleniowiec będzie mógł wystawić na środowe spotkanie najmocniejsze na ten moment składy, o ile nikt nie narzeka na kontuzje.
Ciężki mecz czeka z pewnością Znicza Biała Piska, który zmierzy się z rezerwami Jagiellonii Białystok na jej terenie. Zespół z Podlasia na pewno bardzo liczy na to, że pozostanie w trzeciej lidze i aby tak się stało musi wygrać, bo na ten moment ma tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową.
„Dwójka” Jagiellonii przegrała swoje dwa ostatnie mecze, jednak wcześniej zaliczyła serię 4 kolejnych zwycięstw, zatem jej aktualna forma (oraz skład na środowy mecz) pozostaje sporą niewiadomą. Po 28 rozegranych meczach Jagiellonia II zajmuje 12 miejsce z dorobkiem 37 punktów i bilansem bramkowym 52:48 – ciekawostką jest fakt, iż to właśnie w jej meczach pada najwięcej goli w całej trzeciej lidze (3,6 bramki/spotkanie). Na trzecioligowym poziomie oba kluby grały ze sobą już sześciokrotnie i nigdy w meczach tych nie padał remis – 4 razy lepsza była Jagiellonia, zaś 2 spotkania wygrał Znicz.
Do Białegostoku Znicz powinien wybrać się w najmocniejszym zestawieniu, ponieważ w poprzedniej kolejce żaden z zagrożonych pauzą zawodników nie został ukarany żółtą kartką. Nieco gorzej wygląda sytuacja gospodarzy, którzy będą osłabieni brakiem dwóch zawodników – za czwarte napomnienie jeden mecz kary będą musieli odbyć Szymon Pankiewicz oraz mający za sobą już 5 meczów w Ekstraklasie 17-letni Oliwier Wojciechowski.
Rezerwy klubu z wyższej klasy rozgrywkowej będą rywalem naszego najsłabszego na ten moment trzecioligowca czyli GKS-u Wikielec, który zmierzy się z ŁKS-em II Łódź. Łodzianie wiosną spisują się całkiem nieźle, bo ich bilans wiosennych meczów to 4 zwycięstwa, 3 remisy i 2 porażki, dzięki czemu zespół ten cały czas ma szanse na utrzymanie i plasuje się nad strefą spadkową. Na tą chwilę ŁKS II jest w tabeli dość wysoko, bo zajmuje 9 miejsce z dorobkiem 38 punktów i stosunkiem bramek 44:42, jednak jego przewaga nad miejscem zagrożonym spadkiem to w tym momencie zaledwie 3 punkty. Jesienią w Łodzi po ciekawym meczu padł remis 2:2 – dla gospodarzy dwukrotnie trafiał Łukasz Dynel, natomiast dla GKS-u gole strzelili Szymon Masiak i Hubert Otręba, który wyrównał dopiero w 96 minucie gry.
Wspomniany Otręba drugi raz tego wyczynu nie dokona, bo w środę będzie musiał on pauzować za ósmą żółtą kartkę, co z pewnością będzie bardzo dużym osłabieniem zespołu Damiana Jarzembowskiego. Pozytywną wiadomością będzie za to powrót do gry Mateusza Jajkowskiego, który w poprzedniej kolejce pauzował i teraz jest on do dyspozycji szkoleniowca. Problemów kadrowych nie będzie miał ŁKS II, który do Wikielca wybiera się w teoretycznie najmocniejszym składzie bez żadnych kar dyscyplinarnych – niewykluczone, że walczący o utrzymanie zespół zostanie wzmocniony zawodnikami z pierwszego zespołu, jednak o tym przekonamy się dopiero w dniu meczu.
rys
Zostań fanem!
Najnowsze artykuły
Więcej z kategorii
Najpopularniejsze w ostatnim tygodniu
Najczęsciej komentowane w ostatnim tygodniu
Kibic 82 2022-05-11 20:48:09 (***.***.***.***) #75943 0:0 zgłoś
Te Mamry faktycznie mogą się utrzymać. :)
Mamry 2022-05-11 20:45:21 (***.***.***.***) #75942 0:0 zgłoś
Mamry dziś wygrały w Skierniewicach 21,mają 33 punkty i dobre prognozy na utrzymanie w 3 lidze .Nie zalamali się po wysokiej porażce z Legionowem i punktują.