Ostatnia seria gier nie zapisze się najlepiej w pamięci naszych trzecioligowców, bo wszystkie trzy drużyny przegrały swoje spotkania i nie poprawiły swoje sytuacji w ligowej tabeli. Jak mecze 11. kolejki III ligi, w której czeka nas derbowe starcie widzi forBET, czyli partner naszego portalu?
ZAŁÓŻ KONTO W FORBET I SKORZYSTAJ Z BONUSU DO 2250 PLN ORAZ DWÓCH TYGODNI GRY BEZ PODATKU.
RYWAL GKS-U WIKIELEC: PELIKAN ŁOWICZ
Po świetnym okresie GKS-u Wikielec przyszła mocna zadyszka – zespół spod Iławy mimo prowadzenia 2:0 przegrał z Bronią Radom 2:3 i tym samym doznał trzeciej kolejnej porażki, przez co niebezpiecznie zbliżył się do strefy spadkowej. Teraz do Wikielca wybiera się tegoroczny król remisów, czyli Pelikan Łowicz, który w aż 5 z 9 spotkań dzielił się punktami z przeciwnikiem. Pelikan, jak na razie, przegrał tylko w 2 kolejce z Kutnem, a od tego czasu notuje serię 7 meczów bez porażki, w których 3 razy wygrał i 4 razy remisował. Patrząc na ostatnie wyniki więcej szans na wygraną ma teoretycznie zespół z Łowicza, jednak w ubiegłym sezonie w bezpośrednich starciach dwa raz lepszy był Wikielec, który najpierw u siebie wygrał 2:1, a następnie w Łowiczu zainkasował 3 punkty zwyciężając 2:0.
W spotkaniu z GKS-em Pelikan wybiera się najprawdopodobniej w niemal kompletnym składzie, bo z gry wykluczony będzie jedynie pauzujący za nadmiar żółtych kartek Krystian Mycka – w podstawowym składzie powinni znaleźć się zatem m.in. Grzegorz Wawrzyński oraz Kamil Łojszczyk, czyli najlepsi strzelcy drużyny mający na koncie odpowiednio 4 i 3 bramki. W drużynie gospodarzy za żółte kartki nie pauzuje aktualnie żaden zawodnik, jednak do gry gotowy na pewno nie będzie Michał Bartkowski, który z powodu urazu ręki odpocznie jeszcze przez jakiś czas.
FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ GKS WIKIELEC – PELIKAN ŁOWICZ?
- Wygrana Wikielca: 2.60
- Remis: 3.60
- Wygrana Pelikana: 2.25
- Wikielec wygra lub zremisuje: 1.51
RYWAL ZNICZA: BŁONIANKA BŁONIE
Jak nie teraz, to kiedy? 5 meczów bez zwycięstwa, w tym aż 4 porażki to ciężki okres dla Znicza, który na pewno marzy o szybkim przełamaniu i poprawie pozycji w ligowej tabeli. Taki sam cel przyświeca jednak sobotniemu przeciwnikowi klubu z Białej Piskiej, bo Błonianka nie wygrała od 4 spotkań, a trzy ostatnie mecze zakończyły się jej porażką. Poprzedni sezon dla klubu spod Warszawy był dość udany i nikt nie spodziewał się chyba aż tak słabej dyspozycji na starcie, jednak nieobecność supersnajpera Marcina Gregorowicza (18 bramek w 17 meczach!) mocno dała się Błoniance we znaki i zespół ten zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce z dorobkiem 7 punktów i bilansem bramkowym 11:21 (najwięcej straconych bramek). Jak na razie obie ekipy mierzyły się ze sobą tylko raz, w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu – 5 września 2020 roku kibice w Błoniu obejrzeli aż 9 bramek, a lepsi byli gospodarze, którzy wygrali aż 6:3.
Oba zespoły w sobotę zagrają nieco osłabione ze względu na przymusowe pauzy związane z nadmiarem żółtych kartek – w ekipie gospodarzy nie zobaczymy na pewno doświadczonego Arkadiusza Niezgody, z kolei Znicz będzie musiał radzić sobie bez swojej kluczowej postaci, czyli Łukasza Kuśnierza.
FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ BŁONIANKA BŁONIE – ZNICZ BIAŁA PISKA?
- Wygrana Błonianki: 2.15
- Remis: 3.65
- Wygrana Znicza: 2.70
- Znicz wygra lub zremisuje: 1.55
RYWAL MAMR: WISSA SZCZUCZYN
Na nowym stadionie w Szczuczynie czeka nas starcie beniaminków, bowiem w sobotę Wissa podejmie Mamry Giżycko. Obie drużyny borykają się z problemami i zgodnie znajdują się w strefie spadkowej – ekipa z Giżycka zajmuje niestety ostatnie miejsce, natomiast Wissa plasuje się 3 pozycje wyżej. Beniaminek z Podlasia jedyne zwycięstwo w tym sezonie odniósł w pierwszej kolejce z Błonianką Błonie (3:1), natomiast w pozostałych meczach albo przegrywał (4 razy), albo remisował (5 razy, z czego aż trzykrotnie 0:0), co daje niechlubną serię 9 spotkań bez zwycięstwa. 16 miejsce, 8 punktów, bilans bramkowy 8:14 i tylko 1 zwycięstwo – jeżeli Mamry mają odbić się od ligowego dna, to lepszego przeciwnika nie mogli sobie chyba wybrać.
Obie drużyny nie mają problemów kadrowych związanych z pauzującymi za kartki zawodnikami, dlatego obaj trenerzy będą mogli liczyć na swoich najskuteczniejszych graczy mających po 2 bramki na koncie – w ekipie gospodarzy są to Karol Buzun, Łukasz Tercjak i Wojciech Zalewski, z kolei u gości Szymon Łapiński i Krystian Wiszniewski, którzy dali Mamrom niedawno zwycięstwo w Wikielcu.
FORBET: JAKIE SĄ KURSY NA MECZ WISSA SZCZUCZYN – MAMRY GIŻYCKO?
- Wygrana Wissy: 2.25
- Remis: 3.65
- Wygrana Mamr: 2.55
- Mamry wygrają lub zremisują: 1.50
rys
Artykuł nie został jeszcze skomentowany - możesz być pierwszą osobą!