Piłkarze Stomilu Olsztyn mają za sobą pierwsze spotkanie sparingowe w okresie przygotowawczym do nowego sezonu I ligi. We wtorek po południu podopieczni Adriana Stawskiego przegrali 0:2 występującą w Ekstraklasie Lechią Gdańsk.
Olsztyńska drużyna jest w trakcie kompletowania kadry na spotkania I ligi, która startuje w weekend na przełomie lipca i sierpnia. Przed władzami Stomilu spore wyzwanie, bo muszą zbudować kadrę praktycznie od nowa. Po sezonie z olsztyńskiego klubu odeszło łącznie 15 piłkarzy, a teraz trzeba zebrać piłkarzy, którzy dadzą realną szansę na walkę o utrzymanie się w lidze, bo tak łatwa jak w ostatnim sezonie już nie będzie. Do II ligi spadną 3 zespoły, a nie jak ostatnio tylko 1.
W tym tygodniu Stomil poinformował o kolejnych trzech transferach. W poznańskiego Lecha został wypożyczony perspektywiczny bramkarz Krzysztof Bąkowski. W zeszłym sezonie bronił praktycznie cały sezon w II lidze w rezerwach Lecha. Przyczynił się bacznie do utrzymania Kolejorza w rozgrywkach, w których występują dwa inne zespoły z naszego regionu: Olimpia Elbląg oraz Sokół Ostróda.
Kolejnym ciekawym transferem do Stomilu jest Łukasz Moneta, który ostatnie dwa sezony spędził w GKS-ie Tychy. Swego czasu był obiecującym pomocnik w Polsce. Po solidnych występach na poziomie Ekstraklasy w Ruchu Chorzów zainteresowała się nim Legia Warszawa, ale w stołecznym klubie się nie przebił. Trener Stawski zna go dobrze z występów w Bytovii Bytów.
We wtorek Stomil ogłosił pozyskanie Merveille Fundambu, pochodzącego z Demokratycznej Republiki Konga. W polskim środowisku piłkarskim głośno jest o tym zawodniku po tym jak przyleciał do Polski i trafił pod skrzydła dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego, który umiejscowił go na początku w KTS Weszło Warszawa. Potem zawodnik grał w I-ligowym Radomiaku Radom i Widzewie Łódź. W Stomilu ma grać na pozycji ofensywnego pomocnika, dla samego piłkarza to chyba ostatnia szansa, żeby pokazać się z dobrej strony na tym poziomie.
Wcześniej do olsztyńskiego klubu trafili Karol Żwir, Wojciech Reiman oraz Damian Ciechanowski. Wszyscy zagrali we wtorek w sparingu przeciwko Lechii Gdańsk. Mecz zakończył się porażką olsztyńskiego zespołu 0:2. Lechia na prowadzenie wyszła w 31 minucie za sprawą łotewskiego piłkarza Kristersa Tobersa, który wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony Macieja Gajosa. Na początku drugiej połowy Flávio Paixão wykorzystał błąd w obronie Stomilu i z ostrego kąta podwyższył wynik spotkania.
Adrian Stawski w tym spotkaniu przyglądał się grze innym zawodnikom, którzy kandydują do podpisania umowy ze Stomilem. Był m.in. bramkarz Erik Mirus z Lechii Gdańsk, obrońca Tiago Lopes (portugalczyk, grający ostatnio w Unii Tarnów) czy obrońca Radosław Sylwestrzak ze Stali Rzeszów.
W kolejnym spotkaniu sparingowym Stomil Olsztyn zagra w sobotę (10 lipca, godz. 12) z II-ligową Chojniczanką Chojnice. Spotkanie odbędzie się w Pelplinie (woj. pomorskie).
http://dwadozera.pl/Lechia-Gdansk-Stomil-Olsztyn-20,g1243.html
- Lechia Gdańsk - Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0 - Kristers Tobers (31), 2:0 - Flávio Paixão (47)
Stomil Olsztyn: 1. Krzysztof Bąkowski (46, 1. Eryk Mirus) - 70. Maciej Dampc, 30. Rafał Remisz (46, 16. Tiago Lopes) , 22. Damian Ciechanowski (46, 23. Sylwestrzak), 17. Jonatan Straus (46, zawodnik testowany) - 71. Karol Żwir (46, 87. D'sean Theobalds), 96. Wojciech Reiman (46, 7. Aleksander Pawlak, 7. Merveille Fundambu (46, 24. Jakub Tecław), 99. Łukasz Moneta (46, 17. Shuma Nagamatsu), 37. Hubert Szramka (46, 9. Maciej Spychała) - 90. Jakub Mysiorski (46, 21. Aron Stasiak).
rys
zorro 2021-07-08 00:37:06 (***.***.***.***) #73592 0:0 zgłoś
Moneta z Tych, Fundambu z Widzewa. Powoli zbiera sie ekupa, a ten Łuczak to dla mnie bez ambicji, poszedł do Raduni beniaminka 2 ligi a mogl grac w Stomilu i swoją gra zasluzyc na ekstra- klasę. Widac ze skonczy na poziomie 2-3 ligi za brak cierpliwosci i chęci kasy, bo Radunia placi jeszcze kasa wojta